 |
wiem,że tak nie można żyć,a w to gówno brnę dalej.
|
|
  |
Dokądkolwiek idziesz, idź całym sercem.
|
|
 |
Jeśli miłość jest człowiekiem, chodzi mi o Ciebie.
|
|
 |
Ból może minąć, ale blizny na zawsze pozostaną by przypominać o naszym cierpieniu.
|
|
 |
Pamiętaj także o tym, że kochałam, i że to miłość skazała mnie na śmierć.
|
|
 |
Trudno czekać na coś co wiesz, że może nigdy nie nastąpić. Ale jeszcze trudniej zrezygnować, gdy wiesz, że to wszystko czego pragniesz.
|
|
 |
Tak wielka jest ta bliskość, że miejsca brak na jeden obcy oddech.
|
|
 |
Chcę ci przypomnieć siebie taką, jaką byłam poprzez te wszystkie lata, które mijały nam wspólnie, dni - podczas których nasze myśli płynęły równolegle, świadome swojej bliskości, wystarczyło napisać list, wyciągnąć rękę, żeby napotkać twoje słowa, twój przyjazny gest. Chcę przywołać naszą przeszłość, naszą wspólną przeszłość, chcę żebyś na tych kartkach, które białe jeszcze piętrzą się przede mną, odnalazł drganie mojego żywego serca.
|
|
 |
Odszedłeś znów. Powiedz który to już raz
|
|
 |
Pozwoliłam mu odejść, przecież nawet się nie sprzeciwiał
|
|
  |
|
Tak często stoimy w miejscu, ponieważ boimy się dokonać jakiekolwiek wyboru. Boimy się jego konsekwencji, ewentualnego rozczarowania i bólu jaki może przynieść. Jesteśmy tacy słabi, marni, jesteśmy tak bardzo delikatni, bo obawiamy się, że jeden krok w przód może nas zniszczyć. Powinniśmy próbować, starać się, robić cokolwiek, bo przecież najgorzej jest stać w miejscu i patrzeć jak szybko ucieka nam życie. Jednak coś nas paraliżuje i tak często robimy z siebie ofiarę losu, zasłaniamy się swoimi problemami. Och jesteśmy tacy beznadziejni, tak bardzo beznadziejni. I tak masz rację, ja też taka jestem. / napisana
|
|
 |
Któregoś dnia może mnie nie być, po prostu.Przypomnisz mnie sobie, ale nie czuj żalu.Życie się będzie toczyć i tak pomału.Wytrzesz z łez oczy, mnie nie żałuj.
|
|
|
|