 |
Nie mam ochoty się śmiać, a przecież tak bardzo lubię. Nie mam ochoty rozmawiać i z nikim się widzieć. Nie chcę czytać, oglądać i być. Chcę uciec. Ale to też nie jest proste. Bo jak uciec przed myślami? Idę spać. To pomaga. Ale nie zawsze, i tylko na chwilę. Przykładam głowę do poduszki, zamykam oczy i czekam, aż odlecę. Czekam. Czekam i nic.
|
|
 |
Nie wiem co to jest, co czuję do Ciebie, ale wiem, że jesteś ślepy. I wiem, że kiedyś to zrozumiesz, ale wtedy już zdążę zapomnieć, że tyle dla mnie znaczyłeś...
|
|
 |
Nawet nie wiesz, ile razy otwierałam/em okienko rozmowy żeby do Ciebie napisać i za każdym razem zamykałam/em je stwierdzając, że to przecież nie ma sensu..
|
|
 |
przyjaciel to ktoś kto nie będzie odbierał telefonu o 3 w nocy. będzie stał pod Twoimi drzwiami gdy tylko zobaczy Twoje imie na wyświetlaczu. /slowemnieogarniesz
|
|
 |
jesli czuje sie bezpiecznie u twojego boku, ciągle tęsknie za tobą i chce cie przytulić to znaczy, że cie kocham?
|
|
 |
gdy kogoś mocno kochasz, to masz tyle odwagi, że nawet uderzyłabyś najgroźniejszego faceta w dzielni!
|
|
 |
i ta codzienna już rutyna - że piętnaście minut po wejściu do domu masz ochotę wyjebać od niego jak najdalej, tam gdzie nikt się Ciebie o nic nie czepia, i nie zadaje głupich pytań.
|
|
 |
ej chłopaku, dziewczyna to nie zabawka!
|
|
 |
przeglądałam listę dostępnych osób, przeczytałam każdy z opisów, doszłam do końca. sekundę później rzuciło mi się w oczy, że On był tam między nimi wszystkimi, a ja nawet nie zwróciłam na to uwagi. i niby pojawiła się jakaś iskierka nadziei, że zapominam, ale z drugiej strony poczułam się podle wypisując Go od tak ze swojego życia.//definicjamiloscii
|
|
 |
Kochanie, gdy umrę, chcę być pochowana w trumnie ze stuletniego dębu. - Dobrze, jutro... - Jutro?! - Tak, jutro posadzę ten dąb, a teraz daj całusa...//rozrabiara
|
|
 |
Trzy miesiące człowiek siedzi, patrzy na Ciebie i wyobraża sobie pocałunek.// am0re
|
|
|
|