 |
Chciałam krzyczeć, a nie było mnie stać nawet na jeden szept..
|
|
 |
pamietam tamta przeplakana noc
ona uswiadomila mi cos bardzo waznego...
|
|
 |
oczy masz po to,
byś z jej spojrzeniem mógł spotkać się
i widział każdy jej ruch,
wśród tłumu szukał jej...
nikt inny, tylko ty
możesz dla niej wszystkim być,
bo ty to masz,
czego pragnie tak...
ręce masz po to,
byś mógł dla niej stworzyć z nich ciasny krąg,
będziesz mógł otoczyć ją,
gdy pogubi się...
myślą i każdym słowem
buduj dla niej przystań w sobie,
by mogła po długiej drodze
odpocząć w niej..
|
|
 |
generalnie rzecz biorąc to ostentacyjnie pierdzę w twoim kierunku.
|
|
 |
- Dzień dobry, co podać.?
- Miłość.
- Wzajemną.?
- Tak...
- Niestety, już nie ma...
- A kiedy jest.?
- Często.
- To dlaczego ja nigdy na nią nie trafiam.?
- Nie wiem...
- Szkoda, że nie mogę zamówić świeżej dostawy miłości...ale wzajemnej.!
|
|
 |
-Czego szukasz?
-Księcia z bajki.
-Ojej a to chyba trudne, no nie?
-Może...Ja nie jestem wymagająca. Może mieć stare jeansy i niemodny już rower, tylko...
-Tylko co...??
-No kurcze, niech mnie zabierze jak najdalej i niech mnie inspiruje.
-To wystarczy...??
-To aż nadmiar
|
|
 |
Mała istotka przykuca na schodkach, Myśli o Panu co skradł jej serce. Szepce, że straszna jest z niej idiotka, I patrzy na świeżo pocięte ręcę. Choć tak jej bliski, to tak daleki, Nie odwzajemnia on jej miłości, Jej ciało zdrowe – lecz umysł kaleki, Bo myśl o śmierci w jej głowie gości. Szpeci urodę błyskiem żyletki, Krwią swoją pisząc Twe inicjały, Uszkadza zdrowie biorąc tabletki, By choć przez chwilę zapomnieć dały. Jak wyjść zwycięsko z tej walki? Kto powie? Bo serce długo tak nie wytrzyma... Wygra jej myśl o wcześniejszym grobie, I przegra swoje życie dziewczyna...
|
|
 |
- gdzie byłaś ? - na spacerze . - pachniesz papierosami i męskimi perfumami, dziecko ! - pachnę miłością mojego życia, mamo.
|
|
 |
W wieku 5 lat myślałam, że chłopcy są po to by opiekować się dziewczyną, chodzić z nią za rękę, przytulać ją i nie dać jej zrobić krzywdy !. Myliłam się .. cholernie się myliłam. Chłopcy potrafią tylko ranić . Są, za chwile ich nie ma a najlepsze jest to, że nie dają o sobie zapomnieć ...
|
|
 |
zdarzenie zakończone z powodu braku sensu
|
|
 |
Poza tą małą chwilą słabości teatralnie mnie to jebie.
|
|
 |
- Dlaczego jesteś smutna?. - Komórka milczy..
|
|
|
|