 |
Mam z nim masę planów, studia, wspólne mieszkanie i przyjaźń do końca życia, oby tylko Bóg ich nie pokrzyżował.
|
|
 |
Obudził ją sms. Napisał on. Uśmiech pojawił się na jej twarzy . Jednak znikał w chwili czytania wiadomości "słuchaj.. nie mogę tak dalej" ee.. co się dzieje ? "..ja.. ja już cię nie kocham ! nigdy nie kochałem" coo ? Po tym wszystkim co przeżyli on nie kocha ? jak może.Przecież byli idealną parą. Każdy zazdrościł im tej 'miłości'.. planowali przyszłość.. chcieli zbudować biały dom mieć psa i gromatkę dzieci. a on tak po prostu pisze, ze jej nie kocha ?! .. Dziewczyna wyłączyła telefon. Zawalił jej się świat. wszystko co było dla niej najważniejsze straciło sens. I co teraz ? Wyszła z domu cała zapłakana. Łzy spływały wraz z jej ciemnym tuszem .szła trzęsąc się, nogi jej się uginały ale szla. Poszła w miejsce gdzie chodzili razem. Nad jezioro. usiadła i przed jej oczami przewijały się wszystkie wspolne chwle. Pierwszy pocałunek ? Pierwsze "kocham cię" .. nie wytrzymała. Wskoczyła do wody. Nie przeżyła. On tymczasem wysyłał jej sms "Prima aprilis kochanie :*"
|
|
 |
Wrażliwy? Czuły? Delikatny? Weź sprawdź, bo może to kobieta.
|
|
 |
w życiu są takie momenty w których lepiej jest być najebanym.
|
|
 |
`Gdy przytuliłam Cię po raz pierwszy poczułam się bezpiecznie.. Tak bardzo mi tego brakowało.
|
|
 |
dobrze się bawiłeś ? Dawałeś mi kwiatki, przytulałeś na oczach wsystkich, patrzyłeś na mnie jakby coś mogło z tego być, choć nie byliśmy razem wszyscy mówili że wyglądamy na zakochanych. Po co ci to kurwa było ?
|
|
 |
I gdy ktoś po długim czasie zapyta co u NAS, tak starsznie ciężko powiedzieć "to przeszłość".
|
|
 |
-Która godzina?
-Szczęśliwi czasu nie liczą.
-A jesteś szczęśliwa?
-Jest za dziesięć osiemnasta..
|
|
 |
fizyka? matematyka? Bzdury. Naucz mnie wzoru na szczęście...
|
|
 |
jestem dobrą dziewczyną, tylko ludzie mnie wkurwiają !
|
|
 |
- Zgadnij kotku, co mam w środku.
- Egoistycznego pustaka, bez jakichkolwiek uczuć.
|
|
 |
co ranek wstaję , siadam na brzegu łóżka , patrzę w ścianę, naprzeciwko i mówię do siebie ' ogarnij się , on nie jest tego wart ...
|
|
|
|