 |
dziś jest już za późno, 365 dni, a ja wciąż nie moge usnąć .. / grammatik.
|
|
 |
another thought of you, another drink, another cigarette, another thought of you, another drink, another cigarette and the same, over and over again, until the morning. / me
|
|
 |
'jak Ci sie układa? mam nadzieje, że jest git i że, w przeciwieństwie do mnie, kurwa, jakoś w nocy śpisz. boje sie spytać, ale masz może kogoś? patrzysz na nią tak jak na mnie kiedy byliśmy ze sobą?' w zasadzie perfekcyjne na ten moment, z wyjątkiem tego, że nigdy nie byleś mój. / 170cm.pecha
|
|
 |
Nienawidzę takich dni jak ten. Za oknem słońce, a w głowie burdel. W sercu jakiś dziwny bunt, którego za nic w świecie nie mogę ogarnąć.
|
|
 |
estem rakietą kosmiczną, a Twoje serce jest księżycem I zmierzam dokładnie do Ciebie, dokładnie do Ciebie
|
|
 |
|
Po prostu nie wierzę, że Ci się układa, bo z każdym krokiem zostawiasz za sobą smugę krwi zranionego serca. /esperer
|
|
 |
|
i ta świadomość kiedy budzisz się rano a wszystko jest takie samo, a zarazem inne.
|
|
 |
przyjdź, zanim wszystko minie .. / Pezet.
|
|
 |
chyba łzy mam w oczach, chociaż chyba nie mam łez,
czy potrafi jeszcze ktoś uczucia mieć?
chciałbym tu normalnie żyć, spokojnie żyć, normalnie żyć,
ale mam w sobie przeszłość i tego nie wyrzuce,
zapomniałem uczuć i teraz znów się ich ucze. / Sokół.
|
|
|
|