 |
czasem przychodzi taki moment w życiu każdego człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. po prostu trzeba.
|
|
 |
słuchanie muzyki przez słuchawki może powodować święty spokój.
|
|
 |
kac to kara, że przestałaś pić.
|
|
 |
Czasami słuchając moich znajomych
zastanawiam się - z kim ja się zadaję?
|
|
 |
chcesz znać mój plan B? będę obrzydliwie bogata, wolna, szczęśliwa i samotnie zwiedzę więcej niż pół świata.
|
|
 |
Każdy z nas spieprzył kilka niezłych opcji.
|
|
 |
Gdy w samotne dni, bije się z myślami swymi.
Paranoje, schizy chyba każdy ma to w dyni.
|
|
 |
facet może powodować sztuczną migrenę.
|
|
 |
w dniu ich rocznicy chłopak zasłonił swojej miłości oczy i prowadził ją do swojego pokoju. te trzy lata minęły niewiarygodnie szybko. ich związek był dojrzały i prawdziwy – już od pierwszych dni. nie interesowali się niczym poza tworzeniem swojego szczęścia. byli sobie nawzajem idealnym dopełnieniem. kiedy zabrał ręce, odsłaniając jej oczy, dziewczyna ujrzała tysiąc dziewięćdziesiąt pięć małych, zapalonych świeczek we wszystkich kolorach tęczy. – tyle dni jesteśmy razem. spójrz na te wszystkie promyki. zobacz, ile ciepła dają. właśnie taka jest moja miłość do Ciebie. kocham Cię. – powiedział sprawiając, że na jej policzkach pojawiły się kryształowe krople, w których odbijała się cała paleta barw.
|
|
 |
Mam dosyć iść tak gdzieś bez planów wciąż od nowa, zaczynać coś - nie kończyć. Pomyśl o nas.
|
|
 |
Przyglądała się swoim oczom, zbyt błyszczącym, zbyt jasnym. jak to mozliwe - zastanawiała się - że nie widać w nich blizn, że to , co widziały, nie pozostawiło na nich żadnego piętna
|
|
 |
teraz stale było jej zimno. jakby zamarzała od środka. i to ciągle zmęczenie. już rano musiała walczyć ze sobą, żeby wstać z łózka, a potem było jeszcze gorzej. z każdym dniem było gorzej. a ona nie umiała tego powstrzymać.
|
|
|
|