 |
na jego widok jej serce się wyrywa , jakby chciało się przytulić do niego ... //thepsychodelle
|
|
 |
Zaprzepaściła wszystko nie odwzajemniając głupiego uśmiechu. //thepsychodelle
|
|
 |
Pamiętam nasze pierwsze wspólne wakacje.Wtedy po raz pierwszy zobaczyłeś mnie bez makijażu w potarganych włosach.Uśmiechnąłeś się tylko nie mówiąc ani słowa.Wieczorem zabrałeś mnie na długi spacer.Obawiałam się że mnie zostawisz,całą drogę myślałam o tym co zrobię. A Ty tylko spoglądałeś na mnie.W pewnym momencie zatrzymałeś się chwyciłeś za rękę i chciałeś coś powiedzieć lecz ja Ci przerwałam mówiąc że wiem co chcesz powiedzieć.Chciałam już odejść lecz powiedziałeś wtedy słowa których nie zapomnę "Nic nie wiesz głuptasie,Kocham Cię nie ważne jak wyglądasz,bo nie kocha się za wygląd lecz za charakter." //martusia005
|
|
 |
Kocham Cię i zamierzam dopilnować byś wywiązał się z obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz wyjdę za Ciebie. Jeśli nie złamiesz mi serce. // zakochanawnim
|
|
 |
I już nic nie będzie tak jak dawniej. Herbata nie będzie już taka słodka, czekolada tak czekoladowa, lody tak zimne, nawet słońce przygaśnie... Wiesz co się jedynie nie zmieni? Moje uczucie do Ciebie.||Smutnaona
|
|
 |
nienawidzę kiedy mi zależy. wolę kiedy jest mi wszystko jedno.
|
|
 |
`stojąc samotnie na korytarzu, wpatrując się w Ciebie, stojącego po drugiej stronie z kolegami, wyobrażam sobie, że podchodzisz do mnie, bierzesz za rękę, patrzysz głęboko w oczy i mówisz - kocham Cię. pomarzyć dobra rzecz. |chokoreeto
|
|
 |
`...nigdy nie zrozumiesz dlaczego płaczę przy zwykłej reklamie, po co zatrzymuje się, gdy widzę w parku zakochanych, czemu zamyślam się przy spokojnych piosenkach i przeżywam ból aktorek w romantycznych filmach.|taadziwna._16
|
|
 |
na stole stały cztery świeczki. pierwsza rzekła nagle. : "jestem dobrem - ludzie już mnie nie potrzebują, wiec mogę zgasnąć.." druga świeczka dodała. : "jestem sprawiedliwością, dziś nikt mnie już nie potrzebuje!" obie świeczki zgasły.. trzecia,zasmucona rzekła. : "jestem miłością - na mnie ludzie mają coraz mniej czasu,wiec i ja zgasnę.." trzy świeczki zgasły. do pokoju weszła młoda kobieta i ze smutkiem popatrzyła na zgaszone świeczki. czwarta świeczka odpowiedziała. : "nie martw się, jestem nadzieją, póki ja istnieje wszystko można zacząć od nowa.."
|
|
 |
wiesz kiedy naprawdę kochasz ? kiedy się do Ciebie nie odzywa , odrzuca połączenia ,a Ty nadal dzwonisz . Kiedy powoduje , że po Twojej twarzy spływają łzy , a Ty nadal chcesz z nim być . Kiedy budzisz się w środku nocy i masz ochotę napisać mu sms 'Kocham Cię' chociaż wiesz , że odczyta go dopiero rano . //cichymszeptem
|
|
 |
- nie kocham Go.. - patrz ! za Tobą stoi gadająca małpa ! phi, i jedno i drugie jest niemożliwe. //alwayssmiile
|
|
|
|