 |
Ukrywam smutek, uśmiecham się. Niech wszyscy myślą że jest ok .
|
|
 |
Gdyby rodzice znali myśli swoich dzieci, brakowało by szpitali psychiatrycznych .
|
|
 |
Czasami mam ochotę iść w cholerę, tylko nie wiem gdzie to jest .
|
|
 |
Mam dosyć tej jazdy, bo to jest chore, a między nami chemia jest jak między ogniem i wodorem .
|
|
 |
Najbardziej bolące są pożegnania, które nie zostały wypowiedziane i wytłumaczone .
|
|
 |
Życie potrafi ranić jak ludzie którym ufamy mimo że obiecywali, że zawsze już będą z nami .
|
|
 |
Chciałabym być powodem Twojego ucisku, rozterki, zamyślenia, zagubienia, nawet nie wiesz, jak bardzo, cholera, przepraszam, ale wtedy oznaczałoby to, że jestem w Twoim sercu.. / nieracjonalnie
|
|
 |
Głupio mi przyznać - najbardziej przed samą sobą - dzisiaj mija kolejny dzień, w którym tylko wyczekiwałam na spotkanie z nim, wszystko inne było niepotrzebne i obce, nic nieznaczące, płytkie, nie moje, wręcz wkurwiające. Co chwila łzy napływały mi do oczu, i powiedz mi, jak miałam wytłumaczyć to wszystkim, którzy tego dnia byli ze mną, powiedz, jak mam wytłumaczyć sobie, że przesadzam, że powinnam wziąć się w garść. / nieracjonalnie
|
|
 |
Zawładnę Tobą. Będziesz mnie pragnął, coraz bardziej i mocniej, będziesz cierpiał, zaczniesz wymawiać moje imię przez sen, zapragniesz spędzać ze mną wszystkie wolne wieczory i wspólne poranki, będziesz prosił, patrzył i za żadne skarby nie będziesz w stanie mnie dotknąć. Zobaczysz, jak to boli. / nieracjonalnie
|
|
 |
Zanim powiesz "Będzie dobrze", pomyśl ile razy tak mówiłeś, a ile razy tak było .
|
|
 |
Zaufanie jest jak kartka papieru - raz zgniecione już nigdy nie będzie takie idealne .
|
|
 |
Widzisz, to jest tak, że za każdym razem jestem w stanie mu wybaczyć, w każdy nowy dzień potrafię dać mu nową szansę, zapalam ten ogień ponownie, uśmiecham się, gdy wraca, choć dobrze wiemy, że powinnam być zła, powinnam ryczeć i resztkami sił wmawiać mu, że nie ma już w moim życiu dla niego miejsca. / nieracjonalnie
|
|
|
|