 |
|
Kiedyś o Nim zapomnę, ale jeszcze nie teraz, nie dziś.
|
|
 |
|
Nie jestem idealna ale przynajmniej szczerze Cię kocham.
|
|
 |
|
Mimo tego co mi zrobiłeś, ja wciąż widzę Cię w tych samych barwach miłości.
|
|
 |
|
mimo upływu czasu wciąż trudno pożegnać mi się ze wspomnieniami, one jedyne zawierają cząstkę Ciebie.
|
|
 |
|
Oboje wiemy, że nasza miłość nie umarła, tęsknimy za sobą tylko żadne z nas nie ma odwagi by się przyznać.
|
|
 |
|
Nasza miłość zamieniła się w miliony przekleństw i nienawiści między sobą.
|
|
 |
|
I już nic nas nie łączy oprócz pieprzonych sentymentów.
|
|
 |
|
Kiedyś, bardzo dawno temu pokazałeś mi co to znaczy na prawdę kochać, pokazałeś, że jest taki facet który wbrew zakazom może skraść moje serce, teraz pokazujesz mi co to znaczy ból, cierpienie, rozpacz tęsknota..
|
|
 |
|
Tak bardzo za nim tęsknię, że nie potrafię oddychać. Cierpię, Ginę, Umieram..
|
|
 |
|
I pomimo, że w moich uszach szumi od alkoholu nadal jesteś jedyna osobą do której mam ochotę się przytulić.
|
|
 |
|
Na umierającą miłość nie ma lekarstwa. Można tylko odejść. Próbować zapomnieć. Nie żyć złudzeniami. Przestać się oszukiwać. Nie czekać.
|
|
 |
|
Co mi po Tobie zostało ? strach, przed kolejnym sukinsynem, który będzie chciał mnie zranić, pobawić się moimi uczuciami. obawa, że kiedy miniemy się bez słowa na ulicy rozpłaczę się w momencie. niespełnione obietnice i złudne nadzieje, odbijające się echem w głowie kłamstwa i kolor Twych tęczówek tkwiący gdzieś, głęboko.
|
|
|
|