 |
I przychodzi czasem taki moment, że po prostu odpuszczasz. Masz dosyć. Nie chcesz już się o nic starać. I jest Ci wszystko jedno. Bo wiesz, że i tak nie masz wpływu na uczucia innych.
|
|
 |
Wiedziałam, że to się skończy, ale nie wiedziałam, że tak szybko.
|
|
 |
Wolałabym, żebyś nie był ze mną wcale, niż był przez chwilę, a później zostawił w tak prymitywny sposób. jedyne czego, żałuję to fakt, że Ci tego wszystkiego nie powiedziałam, zanim było za późno.
|
|
 |
Gdy Ją dotykałem miałem wrażenie, że wszystko czego szukałem przez całe życie było na wyciągniecie ręki
|
|
 |
w każdej wolnej chwili myślę o Niej... co ja pierdole,cały czas mam ją w głowie. co noc mi się śnisz. A ja nie mogę powiedzieć co mogę Ci dać..
|
|
 |
znaleźć cię znów odmienić czas
|
|
 |
Zatrzymał się nade mną czas
w pół mroku ciągle tkwię
zbyt często wraca wspomnień cień
|
|
 |
Tęsknie za nią już tak długo. Tęsknie za tym żeby ja mieć w swoich ramionach. Ale co z tego że codziennie ze sobą rozmawiamy, nie raz się widzimy jak nie mogę jej powiedzieć jak bardzo ją kocham. Bo po tych słowach wiem że ja stracę, stracę możliwość patrzenia na nią głupich bezsensownych rozmów. Gdy pojawia się jej imię w facbookowym okienku to nie wiem co jej napisać, chyba już nie potrafię tak z nią rozmawiać jak kiedyś. Ta miłość mnie przerosła... Miłość która zamieszkała we mnie już od paru lat i daje o sobie znać
|
|
 |
Nadal czekam na Twój gest,
na zielone światło Twe,
bo Ty rozstawiasz mnie na planszy,
Ty wybierasz grę.
Znowu spadam, tracę moc,
gdybym chciał powiedzieć dość,
to nie wystarczy mi odwagi, bo
To za daleko, już chyba zaszło,
nie da się zasnąć, kiedy zmysły wciąż wołają: proszę wróć.
Cieniem nadziei, zwodzisz mnie zawsze,
gdy ja nie umiem odjeść i zapomnieć już./ Mateusz Mijał
|
|
 |
Mógłbym narysować Ci obrazek
Mógłbym wypisać wszystkie moje lęki
Mógłbym poczytać Ci pismo łez
|
|
|
|