głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mowszeptem

 poniosłam porażkę  i to tak naprawdę     anylkaa

anylkaa dodano: 26 listopada 2011

`poniosłam porażkę, i to tak naprawdę` // anylkaa

'powiedział coś  co doprowadziło ją do szczerego śmiechu.  uśmiechnął się i powiedział 'wiedziałem  że wciąż potrafię''

anylkaa dodano: 26 listopada 2011

'powiedział coś, co doprowadziło ją do szczerego śmiechu. uśmiechnął się i powiedział 'wiedziałem, że wciąż potrafię''

Obiecała przecież nie płakać   on obiecał też   obiecał przy niej zawsze być

anylkaa dodano: 26 listopada 2011

Obiecała przecież nie płakać, on obiecał też, obiecał przy niej zawsze być

Niebo miało kolor prostej sukienki  okrywającej od niechcenia jej ciało.  Atramentowa? Nie  nie była ani atramentowa   ani kobaltowa  ani nawet granatowa.  Niebo miało nieokreślony kolor  jak jej sukienka..

anylkaa dodano: 26 listopada 2011

Niebo miało kolor prostej sukienki okrywającej od niechcenia jej ciało. Atramentowa? Nie, nie była ani atramentowa, ani kobaltowa, ani nawet granatowa. Niebo miało nieokreślony kolor, jak jej sukienka..

niech każde spojrzenie wzbudza wspomnienie.

anylkaa dodano: 26 listopada 2011

niech każde spojrzenie wzbudza wspomnienie.

 kto umie robić nagłówki do bloga? I kto mógłby mi zrobić taki nagłówek ? :

anylkaa dodano: 24 listopada 2011

`kto umie robić nagłówki do bloga?`I kto mógłby mi zrobić taki nagłówek`? :)

http:  www.formspring.me anylkaa pytajcie  odpowiem na wszystko :

anylkaa dodano: 24 listopada 2011

http://www.formspring.me/anylkaa pytajcie, odpowiem na wszystko :)

kiedyś zadzwonisz  napiszesz  a ja nie odezwę się przez dłuższy czas. zapukasz do drzwi mojego mieszkania  ale nie zastaniesz mnie tam. ujrzysz mą zapłakaną matkę i ojca z kopertą w ręku  podpisaną Twoim imieniem.

waniilia dodano: 24 listopada 2011

kiedyś zadzwonisz, napiszesz, a ja nie odezwę się przez dłuższy czas. zapukasz do drzwi mojego mieszkania, ale nie zastaniesz mnie tam. ujrzysz mą zapłakaną matkę i ojca z kopertą w ręku, podpisaną Twoim imieniem.

idziesz na zwykłą dyskotekę szkolną  a ja drżę ze strachu  że zrobisz to po raz kolejny. pamiętając  iż moja pikawa tego już nie zniesie.

waniilia dodano: 24 listopada 2011

idziesz na zwykłą dyskotekę szkolną, a ja drżę ze strachu, że zrobisz to po raz kolejny. pamiętając, iż moja pikawa tego już nie zniesie.

chciałabym uciec od tego wszystkiego. wymazać z pamięci kadr  kiedy chwytasz ją za rękę na moich oczach  a ja cierpię. kiedy całujesz ją  gdy siedzę w pokoju obok i płaczę z bezradności. kiedy przepraszasz za tą scenę tłumacząc się nadmiarem alkoholu we krwi  a ja potulnie wybaczam. czy nie łatwiej byłoby nam żyć bez tego? spójrz  dziś jestem wrakiem człowieka. rodzice  przyjaciele  Ty   wszyscy mnie dobiliście. umieram. umieram po cichu  umiera moje serce  bije coraz słabiej  ale ratujesz je  bo kochasz. i po mimo tego jakim okazałeś się być skurwielem potrzebuję Cię. wiesz  zdaję sobie sprawę  iż popełniałam setki błędów  na pewno mniej bolesnych  ale jednak. a dla każdego należy się druga szansa.

waniilia dodano: 24 listopada 2011

chciałabym uciec od tego wszystkiego. wymazać z pamięci kadr, kiedy chwytasz ją za rękę na moich oczach, a ja cierpię. kiedy całujesz ją, gdy siedzę w pokoju obok i płaczę z bezradności. kiedy przepraszasz za tą scenę tłumacząc się nadmiarem alkoholu we krwi, a ja potulnie wybaczam. czy nie łatwiej byłoby nam żyć bez tego? spójrz, dziś jestem wrakiem człowieka. rodzice, przyjaciele, Ty - wszyscy mnie dobiliście. umieram. umieram po cichu, umiera moje serce, bije coraz słabiej, ale ratujesz je, bo kochasz. i po mimo tego jakim okazałeś się być skurwielem potrzebuję Cię. wiesz, zdaję sobie sprawę, iż popełniałam setki błędów, na pewno mniej bolesnych, ale jednak. a dla każdego należy się druga szansa.

moja sytuacja. teksty waniilia dodał komentarz: moja sytuacja. do wpisu 24 listopada 2011
pójdę do łazienki  nakleję najpiękniejszy z uśmiechów jaki posiadam w zestawie. wyszczotkuję włosy. nałożę podkład  wytuszuję rzęsy  namaluję kreski  wargi pociągnę błyszczykiem. ubiorę wysokie obcasy  leginsy i tunikę. przemęczę się przez siedem godzin. wrócę do siebie. nałożę wyciągniętą  szeroką bluzę  zmyję tapetę  włosy zwiążę w niedbały kok. usiądę na parapecie okna  rozpłaczę się z bezradności. tylko wtedy mogę być naprawdę sobą.

waniilia dodano: 22 listopada 2011

pójdę do łazienki, nakleję najpiękniejszy z uśmiechów jaki posiadam w zestawie. wyszczotkuję włosy. nałożę podkład, wytuszuję rzęsy, namaluję kreski, wargi pociągnę błyszczykiem. ubiorę wysokie obcasy, leginsy i tunikę. przemęczę się przez siedem godzin. wrócę do siebie. nałożę wyciągniętą, szeroką bluzę, zmyję tapetę, włosy zwiążę w niedbały kok. usiądę na parapecie okna, rozpłaczę się z bezradności. tylko wtedy mogę być naprawdę sobą.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć