 |
Siedziałeś w barze jak co weekend, chlałeś, niedługo chyba tam zamieszkasz na stałe i gdy przez gardło spłynął znowu kieliszek, chciałeś wykręcić jej numer i ją usłyszeć.
|
|
 |
Zastanów się nad tym, co mi kiedyś mówiłeś i nad tym, co teraz robisz.
|
|
 |
jest tylko draniem, często kłamie, mówiąc jej że jest tylko dla niej.
|
|
 |
odpychasz ludzi od siebie, żeby mniej bolało kiedy odchodzą.
|
|
 |
jak to dobrze, że skończył się już ten podły dzień co mi Cię zabrał.
|
|
 |
ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź.
|
|
 |
ciągle czuję lęk, że kiedy go zobaczę, znów cały mój świat się rozsypie.
|
|
 |
nie do pomyślenia jest to, że kocha się kogoś, kto ciągle łamie Twoje serce na kawałki.
|
|
 |
zbyt wiele razy widziałam jak miłość umiera.
|
|
 |
trudno jest odbudować to, czego już praktycznie nie ma...
|
|
 |
jeśli nie uwierzysz, że możesz wygrać to przegrasz zanim zaczniesz.
|
|
 |
czekaj na właściwy moment, na tego mężczyznę, który sprawi, że twoje życie upije się miłością.
|
|
|
|