 |
Wiele spotkań, tysiące
pocałunków, miliony słów,
spojrzeń, uścisków. Kilka kłótni,
które nie potrafiły nas rozdzielić,
które nas tylko wzmocniły.
|
|
 |
uwielbiam kiedy mnie przytulasz i
szepczesz do ucha, że już nigdy
nie będę sama, że będziesz przy
mnie.
|
|
 |
Miał uśmiech za milion dolarów i
rzęsami dotykał nieba. Kochał
mnie.
|
|
 |
Z dzieciństwem jest jak z wódką. Najpierw jest fajnie, później szybko się kończy, a na koniec przychodzi kac. [ foryou17 ]
|
|
 |
Jestem śliczna, życie jest piękne, a Polska to wspaniały, bogaty kraj. Czujesz ten sarkazm ? [ foryou17 ]
|
|
 |
Zawsze uśmiecham się na Twój widok. Nie, to nie jest wyraz sympati, po prostu tak bardzo mi Cię żal. [ foryou17 ]
|
|
 |
Była silna, ale to wszystko rozpierdoliło jej psychikę doszętnie. Tolerowała tylko ciemność. Miała Jego. On jednak nie rozumiał jej do końca. Nie rozumiał tego, przez co teraz właśnie przechodziła. Ona nie potrzebowała niczego tak, jak powrotu do normalności. Roztrzęsiona jeszcze nie wiedziała co zrobi, ale już czuła, że to nic dobrego... [ foryou17 ]
|
|
 |
Zmieniła się. Zmieniła się tak bardzo, że jej samej jest w to trudno uwierzyć. Kiedyś nie potrafiła usiedzieć w miejscu. Prosiła się innych, aby z nią gdzieś poszli. A teraz? Teraz lubi siedziec w ciemnym pokoju, a jej najlepszym towarzyszem jest muzyka. Nie potrzebuje nikogo. W sumie to nawet ją to cieszy. Przynajmniej na nikim się już nie zawiedzie. Teraz to ona będzie ranić i zawodzić. Zaczynam się jej bać, a widzę ją każdego dnia. Za każdym razem, gdy tylko mijam lustro. [ foryou17 ]
|
|
 |
Jeżeli miałabym dać Ci jedyną rzecz świata, dałabym Ci możliwość patrzenia moimi oczami. Wtedy byś zobaczył ile dla mnie znaczysz.
|
|
 |
Nie przejmuj się ludźmi, oni i tak wszyscy umrą.
|
|
 |
Podejdź, przytul i powiedz, że w życiu będę płakała tylko ze szczęścia.
|
|
 |
Olać realia. Pieprzyć rzeczywistość. Pieprzyć, że znowu coś nie wyszło...
|
|
|
|