głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika mow_mi_naiwna

a gdy zobaczył jak przez niego płaczę  powiedział  że do twarzy mi ze smutkiem.   n

nieswiadomosc dodano: 9 listopada 2011

a gdy zobaczył jak przez niego płaczę, powiedział, że do twarzy mi ze smutkiem. / n

i rozkmiń tu faceta...

nieswiadomosc dodano: 9 listopada 2011

i rozkmiń tu faceta... -,-

Jeżeli nie potrafisz zrozumieć mojego milczenia nigdy nie zrozumiesz moich słów.

nieswiadomosc dodano: 9 listopada 2011

Jeżeli nie potrafisz zrozumieć mojego milczenia,nigdy nie zrozumiesz moich słów.

przyjaciel to osoba  która umawiając się z tobą nie wybiera miejsca  rzuca jedynie: 'tam gdzie zawsze' i wszystko jest jasne. słyszy twój smutek nawet przez telefon  jeżeli nie zorientuje się po sms'ach. zostanie przy tobie  choć będziesz kazała mu się wynosić. poda rękę  kiedy odmówisz przyjęcia pomocy. przytuli  kiedy poczujesz się źle  bez żadnych pytań. wpadnie do twojego domu i pierwsze co zrobi to opustoszy lodówkę. rozłoży się na twoim łóżku jak na swoim  i będzie grzebać ci bez pozwolenia w telefonie. nazwie cię idiotką i kretynką  jednocześnie uświadamiając jak bardzo mu zależy. przy odrobinie szczęścia popchnie cię w ramiona miłości  lub chociaż uchroni przed emocjonalnym dnem. będzie zawsze i bez względu na wszystko.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 9 listopada 2011

przyjaciel to osoba, która umawiając się z tobą nie wybiera miejsca, rzuca jedynie: 'tam gdzie zawsze' i wszystko jest jasne. słyszy twój smutek nawet przez telefon, jeżeli nie zorientuje się po sms'ach. zostanie przy tobie, choć będziesz kazała mu się wynosić. poda rękę, kiedy odmówisz przyjęcia pomocy. przytuli, kiedy poczujesz się źle, bez żadnych pytań. wpadnie do twojego domu i pierwsze co zrobi to opustoszy lodówkę. rozłoży się na twoim łóżku jak na swoim, i będzie grzebać ci bez pozwolenia w telefonie. nazwie cię idiotką i kretynką, jednocześnie uświadamiając jak bardzo mu zależy. przy odrobinie szczęścia popchnie cię w ramiona miłości, lub chociaż uchroni przed emocjonalnym dnem. będzie zawsze i bez względu na wszystko. / nieswiadomosc

delikatnie przysunął się do mnie  z wyraźną chęcią złączenia naszych warg. na moment wstrzymałam oddech. gdy dzieliły nas już tylko milimetry  szepnęłam:   Nie.   O co chodzi? Coś się stało?   zapytał lekko przejęty.   Nie mogę.   Przecież spotykamy się  myślałem  że wszystko idzie w dobrym kierunku i mnie lubisz..   Masz rację  bardzo cię lubię.   Więc w czym problem?   zapytał ze smutkiem w oczach. dłoń zaciśniętą w pięść przyłożyłam do serca.   To miejsce... to miejsce wciąż jest zajęte.   powiedziałam  a moje oczy napełniły się łzami.   Kim on jest? Skoro tak go kochasz  dlaczego nie ma go przy tobie?   zapytał  a ja poczułam potworną pustkę. wspomniałam dzień w którym miał wypadek. rozpłakałam się na dobre  nie hamując gwałtownego szlochu.   On...nie żyje.   Przepraszam. Ale czy nie powinnaś tym bardziej spróbować żyć dalej?   Pewnie powinnam  ale nie chcę. Nie umiem. Nie dam rady żyć bez niego.   powiedziałam przełykając kolejne łzy i odeszłam  zostawiając go ze złamanym sercem n

nieswiadomosc dodano: 8 listopada 2011

delikatnie przysunął się do mnie, z wyraźną chęcią złączenia naszych warg. na moment wstrzymałam oddech. gdy dzieliły nas już tylko milimetry, szepnęłam: - Nie. - O co chodzi? Coś się stało? - zapytał lekko przejęty. - Nie mogę. - Przecież spotykamy się, myślałem, że wszystko idzie w dobrym kierunku i mnie lubisz.. - Masz rację, bardzo cię lubię. - Więc w czym problem? - zapytał ze smutkiem w oczach. dłoń zaciśniętą w pięść przyłożyłam do serca. - To miejsce... to miejsce wciąż jest zajęte. - powiedziałam, a moje oczy napełniły się łzami. - Kim on jest? Skoro tak go kochasz, dlaczego nie ma go przy tobie? - zapytał, a ja poczułam potworną pustkę. wspomniałam dzień w którym miał wypadek. rozpłakałam się na dobre, nie hamując gwałtownego szlochu. - On...nie żyje. - Przepraszam. Ale czy nie powinnaś tym bardziej spróbować żyć dalej? - Pewnie powinnam, ale nie chcę. Nie umiem. Nie dam rady żyć bez niego. - powiedziałam przełykając kolejne łzy i odeszłam, zostawiając go ze złamanym sercem/n

przyszło mi zapłacić wysoką cenę  by zdobyć to  co mam. musiałam wyrzec się wielu rzeczy  których niegdyś pragnęłam  zrezygnować z tylu dróg  które otwierały się przede mną. poświęciłam wszystkie marzenia w imię jednego  najważniejszego spokoju ducha. i za nic nie chciałam tego spokoju utracić

wyjebaneemam dodano: 8 listopada 2011

przyszło mi zapłacić wysoką cenę, by zdobyć to, co mam. musiałam wyrzec się wielu rzeczy, których niegdyś pragnęłam, zrezygnować z tylu dróg, które otwierały się przede mną. poświęciłam wszystkie marzenia w imię jednego, najważniejszego-spokoju ducha. i za nic nie chciałam tego spokoju utracić

wiesz jakie to jest uczucie gdy po ręce spływają krople krwi  a ty wiesz że już nic nigdy nie będzie takie samo ?     fuckk youu

wyjebaneemam dodano: 7 listopada 2011

wiesz jakie to jest uczucie gdy po ręce spływają krople krwi, a ty wiesz że już nic nigdy nie będzie takie samo ? || fuckk_youu

  za miłość.   powiedziała przyjaciółka  unosząc do góry wysoki kieliszek.   za wiernych facetów.   powiedziałam z sarkazmem  sięgnęłam po butelkę i wypiłam do dna.  n

nieswiadomosc dodano: 6 listopada 2011

- za miłość. - powiedziała przyjaciółka, unosząc do góry wysoki kieliszek. - za wiernych facetów. - powiedziałam z sarkazmem, sięgnęłam po butelkę i wypiłam do dna. /n

Przykleję sobie nad łóżkiem kartkę  napiszę na niej czarnym markerem  nie spieprz tego   aby za każdym razem jak będę się budziła i zasypiała przypominała mi o tym co jest ważne..

wyjebaneemam dodano: 6 listopada 2011

Przykleję sobie nad łóżkiem kartkę, napiszę na niej czarnym markerem `nie spieprz tego`, aby za każdym razem jak będę się budziła i zasypiała przypominała mi o tym co jest ważne..
Autor cytatu: buu_16

sprawdzałam wszystkie pomieszczenia w domu kolegi  szukając przyjaciółki  która zniknęła mi z oczu. impreza rozkręcała się na dobre. coraz lepsza muzyka płynęła z głośników  z dołu słyszałam śmiechy i głosy znajomych. otworzyłam drzwi jednego z pokoi  nikogo. w następnym również. gdzie ona się podziała ? podeszłam do czwartych z kolei drzwi. były lekko uchylone.   Tu jes...   urwałam w pół słowa. tak była tam. siedziała okrakiem na moim chłopaku  czule wpijając się w jego usta. serce  które na moment stanęło  uderzało teraz dwadzieścia razy szybciej niż normalnie. zamknęłam usta i trzasnęłam drzwiami. pod powiekami czułam gorące łzy  które próbowały wydostać się na zewnątrz. obraz rozmazywał się coraz bardziej  a ja biegłam  byleby szybciej się stąd wydostać. dopadłam schodów. pokonałam kilka stopni kiedy poczułam ogromny ból w nodze. upadłam. nastała ciemność  a ostatnim co poczułam było uderzenie w głowę.  n

nieswiadomosc dodano: 5 listopada 2011

sprawdzałam wszystkie pomieszczenia w domu kolegi, szukając przyjaciółki, która zniknęła mi z oczu. impreza rozkręcała się na dobre. coraz lepsza muzyka płynęła z głośników, z dołu słyszałam śmiechy i głosy znajomych. otworzyłam drzwi jednego z pokoi, nikogo. w następnym również. gdzie ona się podziała ? podeszłam do czwartych z kolei drzwi. były lekko uchylone. - Tu jes... - urwałam w pół słowa. tak była tam. siedziała okrakiem na moim chłopaku, czule wpijając się w jego usta. serce, które na moment stanęło, uderzało teraz dwadzieścia razy szybciej niż normalnie. zamknęłam usta i trzasnęłam drzwiami. pod powiekami czułam gorące łzy, które próbowały wydostać się na zewnątrz. obraz rozmazywał się coraz bardziej, a ja biegłam, byleby szybciej się stąd wydostać. dopadłam schodów. pokonałam kilka stopni kiedy poczułam ogromny ból w nodze. upadłam. nastała ciemność, a ostatnim co poczułam było uderzenie w głowę. /n

a kiedy poczuję rosnącą pustkę. wspomnę Ciebie. śmiejące się oczy i ciepłe dłonie. głęboki głos i słodkie wyznania. silne ramiona i delikatne pocałunki. a na koniec dzień w którym zapytałeś czy chcę z Tobą być i dzień w którym odebrałeś mi sens życia. wspomnę i stracę wszystko jeszcze raz.   nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 5 listopada 2011

a kiedy poczuję rosnącą pustkę. wspomnę Ciebie. śmiejące się oczy i ciepłe dłonie. głęboki głos i słodkie wyznania. silne ramiona i delikatne pocałunki. a na koniec dzień w którym zapytałeś czy chcę z Tobą być i dzień w którym odebrałeś mi sens życia. wspomnę i stracę wszystko jeszcze raz. / nieswiadomosc

Kiedy życie daje Ci Bad Romance   pokaż mu Poker Face   weź swój Telephone   zadzwoń do Alejandro i Just Dance . Tylko uważaj na Paparazzi . : D

wyjebaneemam dodano: 5 listopada 2011

Kiedy życie daje Ci Bad Romance , pokaż mu Poker Face , weź swój Telephone , zadzwoń do Alejandro i Just Dance . Tylko uważaj na Paparazzi . : D

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć