 |
|
i wiesz, tu odległość nie ma najmniejszego znaczenia, chociaż każde z Nas doskonale wie, że nawet ten najkrótszy kilometr z setek innych, na co dzień odbiera całkowity sens, na kolejny oddech, na chęć trwanie w tym wszystkim, wciąż tak naprawdę nie znając podstaw tego na czym się stoi. kilometry, zamazujące w tle jakąkolwiek nadzieję na to, że w końcu kiedyś może być lepiej, że może ta granica, gdzieś pomiędzy jednym a drugim życiem wreszcie zniknie, realizując kolejno każde z marzeń, w coś co będzie bez zbędnych ale, pomimo bądź wbrew temu, coś co będzie na pewno. / endoftime.
|
|
 |
być może zbyt rzadko każde z nas zdaje sobie sprawę z tego co posiada, nie zwracając uwagi na to, że prawdziwe szczęście mamy jakby na wyciągnięcie dłoni, trwając gdzieś obok tak niezauważalnie cierpimy. wciąż żyjąc przeszłością, stąpamy po niepewnym gruncie by dotrwać jutra, własne życie stawiając pod niewielkim znakiem zapytania, ten brak zaufania światu i świadomość, że już jutro może nas tu nie być, dzień w dzień przybija coraz silniej. /
|
|
 |
|
zawsze możesz odejść, bo zawsze masz wybór. nigdy nie ma tylko jednego wyjścia, to Ty na zawsze zostajesz odpowiedzialny za swoje czyny. za miłość, którą utracisz idąc inną ścieżką, za brak intymności, gdy wybierasz kierunek sławy. za słowa wypowiedziane zbyt szybko, za to co robisz, i czego nigdy nie zrobiłeś. możesz, bo to jest Twoje życie, i nikt inny za Ciebie go nie przeżyje.
|
|
 |
|
Nie znajduj nikogo innego po to by zapomnieć o tym kogo kochasz.
|
|
 |
|
Może nie jest to jeszcze coś poważnego, ani nic na pewno. Ale z pewnością jest to coś prawdziwego, niezwykłego i niezapomnianego. Dotyk dłoni, ciepło ust i ten przenikający do szpiku kości wzrok. Nie powiem, że jest ideałem bo wiele bym w nim zmieniła. On wie, jak bardzo jestem wymagająca i jak wiele musiał by w sobie zmienić gdybyśmy planowali coś na stałe. Twierdzi też że zrobi wszystko by było tak jak chcę. Powtarza, że nawet jeśli nam nie wyjdzie on już zawsze będzie mnie chronił. Piękne jest to jak bardzo czuję się przy nim swobodnie, jak bardzo otwarta jest każda nasz rozmowa. I nie ważne jak potoczy się nasz dalszy los, dziękuje Bogu że postawił go na mojej drodze. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
Dziś po raz ostatni spojrzę Ci w oczy i to nie będzie spojrzenie z pogardą, raczej z żalem tylu straconych dni. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
Coraz bardziej uderza we mnie fakt, że być może już nigdy nie poczuję na sobie Twoich dłoni, a nasze spojrzenia już się nigdy nie spotkają. Powoli dociera do mnie to iż dla Ciebie już nic nie znaczę, że to wszystko co było między nami rozpłynęło się jak cukier w gorącej herbacie, zniknęło bez bezpowrotnie. / sztanka__lovuu
|
|
 |
|
Ci ludzie, to nie osoby, których tak po prostu można tu zostawić. to nie są kolesie dla szpanu, czy zabawy. to nie ziomki dla przypału, czy szumu wokół siebie. to nie ekipa, którą można wystawić, czy sprzedać. i mimo, że zamiast ' co się stało? ' walą - co jest kurwa? zamiast przytulenia i cichego płaczu razem z Tobą , walą Cię w ramię z wielkim ' ogarnij kurwa! ' na ryju. nie witają się przemiłym ' cześć ', tylko wielkim ' joł ' na pół ulicy. wpieprzają się na czerwonym na pasach, nie pomagają babciom na przejściach, piją czystą na czas i są - zawsze. to mi wystarczy i za to ich kocham. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Nauczyciel wie kiedy piszesz sms'y, normalnie nikt nie uśmiecha się do swojego krocza :d
|
|
 |
Love - she's gone, maybe too late, it was a problem for me.. it was a problem for you
|
|
 |
W półmroku mówisz do mnie słowa, których wcale nie chciałabym usłyszeć, dusimy się sztucznością i giniemy w pustce słów. Uciekamy i oszukujemy samych siebie, uparcie wierząc, że tak będzie łatwiej, tym samym dostarczając sobie największego trudu.
Dodaj komentarz Link
|
|
 |
Nie mam za czym tęsknić. Moja przeszłość to porażka. Nie umiałam kochać, teraz też nie umiem. Popełniam błędy, które są sprzeczne temu co mówię innym.
|
|
|
|