 |
|
Spojrzałam na kalendarz, zobaczyłam datę i nie mogłam o nim nie pomyśleć. Tak, to dziś. Dzisiejszej nocy mija rok - najdziwniejszy rok mojego życia. Rok, który przeplatał się szczęściem i ogromnym cierpieniem. Który nauczył mnie wiele więcej, niż ostatnich pięć lat mojego życia razem wziętych. Zmieniłam się, on mnie zmienił. On nauczył mnie życia, pokazał miłość, pożądanie, smutek i rozpacz. On traktował mnie jak księżniczkę, a później jak kolejną nic nie wartą dziewczynę. To przez niego straciłam wiarę w szczęście i w miłość, by teraz powoli ją odzyskiwać. To już rok. Nie sądziłam, że tak szybko minie, że tak wiele się wydarzy i zmieni. Nie sądziłam, że w ciągu roku zyskam i stracę taką ważną osobę, że pokocham i znienawidzę. Nie spodziewałam się tego wszystkiego czym obdarzył mnie los. / napisana
|
|
 |
|
i może jestem głupia, ale gdybyś napisał mi w środku nocy, że mnie potrzebujesz, teraz, natychmiast, to pobiegłabym jak najszybciej potrafię, nawet gdyby brakło mi sił - biegłabym dalej, aby zdążyć ci pomóc, być wtedy, kiedy mnie potrzebujesz, ty jebany dupku, którego nadal kocham .
|
|
 |
|
choć nie miałam do tej pory łatwo w życiu, to wciąż mam nadzieję, że coś się zmieni, pewnego dnia dostanę wszystko, czego mi potrzeba i już nigdy nie powiem, że czegoś mi brak . chcę kiedyś z czystym sumieniem wykrzyknąć "jestem szczęśliwa!" .
|
|
 |
|
wszyscy jej mówili "jesteś głupia, on cię oszukuję, on cię nie kocha" i jak niewielu wiedziało ona była tego wszystkiego świadoma, ale za bardzo go kochała . chciała, żeby ją kochał, chciała, żeby było inaczej . bo wiecie .. czasami jak się kogoś kocha, to nie liczą się inni, nie można po prostu od tak sobie kogoś rzucić .
|
|
 |
|
kiedyś mnie zranił, potraktował jak pierwszą lepszą, wykorzystał, podobno nigdy mnie nie kochał . a teraz, kiedy minął już ponad rok - stoi w drzwiach mówiąc, jak wiele dla niego znaczyłam . jednak już mnie to nie obchodzi . być może jestem zła, chamska, ale po prostu chuj mu w oko .
|
|
 |
|
pytasz, czy nadal cię kocham . nie, nie kocham . ja tylko tęsknie za twoim dotykiem, nie śpię nocami, myśląc o tobie, płaczę w poduszkę, bo nas już nie ma - jestem ja, ty .
|
|
 |
|
potraktowałeś mnie tak, jak dzieci traktują zabawki - bawią się nimi do czasu, jak im się znudzą, to rzucają w bok, a potem szukają innej, która ich zainteresuje .
|
|
 |
owszem, mam bogate wnętrze. bywam intrygująca, i zagadkowa. potrafię zainteresować swoją osobą, i sprawić, że ktoś może rozmawiać ze mną godzinami. jednakże pod w tym wszystkim kryją się wady - mnóstwo ogromnych wad, których nie jestem w stanie ogarnąć. coś cos sprawia, że wkurwiam, ranię i jak już zadaję ciosy - to prosto w dziesiątkę, tak by najmocniej dopierdolić. taka już jestem, i nic ani nikt nie jest w stanie mnie zmienić. / veriolla
|
|
 |
|
Każdy przeszedł przez coś co go totalnie zmieniło.
|
|
 |
|
Popatrz. Tyle par, które powinny być razem, ale nie są, tyle zajebiście dobrych i porządnych osób spędzających samotnie kolejne wieczory, tylu zajebistych ludzi męczących się z chujowymi czy patologicznymi rodzinami, wreszcie tylu skurwieli mających kwitnące życie towarzyskie i kogoś kto naprawdę ich kocha, zamknij się i po prostu popatrz, zanim jeszcze raz powiesz, że wszystko ma jakiś sens.
|
|
 |
|
" Boimy się kochać. Boimy się momentu, gdy zacznie Nam zależeć, gdy jedno słowo, jeden moment, jeden gest będzie mógł Nas zniszczyć. "
|
|
 |
|
"Nie ścigaj człowieka, który postanowił od Ciebie odejść. Nie proś, żeby został. Nie błagaj o litość. On pojawił się w Twoim życiu tylko po to, żeby obudzić w Tobie to, co było uśpione. Muzykę, z której nie zdawałeś sobie sprawy. Jego misja jest zakończona. Podziękuj mu i pozwól odejść. On miał tylko poruszyć strunę. Teraz Ty musisz nauczyć się na niej grać."
|
|
|
|