 |
' przy nim ? dosłownie czułam się jak dziecko . bezbronna , delikatna , wrażliwa . dbał o mnie i troszczył się , jak tata w dzieciństwie . ubierał mi swoje ogromne bluzy , w których się topiłam gdy było zimno . jego zapach otulał każdą , nawet najmniejszą część mojego ciała . gdy szliśmy razem na festyn , kupował mi balona , żeby tylko zobaczyć szczery uśmiech na mojej twarzy . zawsze był zaopatrzony w jogurtowe chupa chupsy , a gdy było tak źle i trudno obejmował , całując w czoło . nie pozwalał mi przeklinać , palić ani rozmawiać z nieznajomymi kolesiami . gdy rozmawiał z koleżankami byłam zła i zazdrosna . gdy wskakiwałam w kałuże , obejmował mnie i błagalnym spojrzeniem , mówił ; kotek .- tak . gdy byłam z nim budziła się we mnie mała , rozpieszczona dziewczynka .
|
|
 |
Nie denewruj się, bo złośc piękności szkodzi, a ty nie masz czym szastać.
|
|
 |
I kochałam to jak całował mnie czubek nosa po każdym namiętnym pocałunku. I to jak patrzył się na mnie zanim mnie pocałował, w ten taki sexowny sposób, kiedy zjeżdżał z moich oczu na usta, znowu oczy i usta i te jego przymrużone oczy, fuck, tak cholernie za tym tęsknie.
|
|
 |
Dżentelmen to mężczyzna , który potrafi opisać kobietę bez posługiwania się rękoma ./freeeloveee
|
|
 |
Wstałam w nocy, napić się czegoś. Otworzyłam lodówkę, stał tam tymbark otworzyłam a na kapselku pisało "Tęsknie" , wtedy na myśl przyszedłeś mi Ty
|
|
 |
wychodząc ze sklepu w drzwiach minęłam 3 chłopaków z gim. oczywiście przepuścili mnie z uśmiechem,
w ostatniej chwili usłyszałam komentarz 'chyba podstawówka' wywnioskowali to prawdopodobnie z tego,
że nie noszę tapety, kupiłam tymbarka, a na stopach miałam najki a nie obcasy.
|
|
 |
powiedział że to koniec, rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznym, cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział - 'nie zrób sobie krzywdy' !
|
|
 |
godzina23. siedzieliśmy sami na klatce, kłóciliśmy się, nagle mama zawołała do mnie, abym wyniosła śmieci, zostawiłam go na chwile wykonując polecenie. wracając nie widziałam już go. ze smutną twarzą wyszeptałam"odszedłeś!?". stojąc tak w rozsypce usłyszałam z ciemnego kąta "nigdy bym cię nie zostawił"
|
|
 |
Budząc się o trzeciej w nocy spojrzałam na telefon. Nie po to by sprawdzić godzinę, tylko po to by sprawdzić czy nie napisał smsa. ;*
|
|
 |
uderzyłabym Cię - ale moja rękę nie przeżyłaby strącenia tylu ton pudru z Twojej 'ponoć twarzy'. xDD
|
|
 |
przez moment myślałam o kumplach , którzy chwilę potem wpadli z niespodziewaną wizytą . dziwne , bo o tobie myślę całe dnie , a do tej pory nie pojawiłeś się w moich drzwiach .
|
|
|
|