 |
jestem wyjątkowa. jestem wyjątkowa pod tym względem, że od kilku lat w moim życiu istnieje tylko jeden mężczyzna, który króluje nad moim sercem. jestem wyjątkowa- bo tylko jego mam w myślach, tylko co do niego mam plany, tylko z nim czuję się tak zajebiście szczęśliwa. jestem wyjątkowa- on mnie nie chce i odrzuca po raz setny, a ja i tak nie odpuszczam! / paktoofoonika.
|
|
 |
pamiętasz, jak obiecałam Ci, że się nie poddam? jak obiecałam walczyć, nawet jeśli nie będzie Cię tutaj? jak mówiłam, że jestem silna i wytrzymam? kłamałam. jestem nikim. nędznym skrawkiem człowieka wyniszczonego przez setki wspomnień, z mnóstwem ran zadawanych na przestrzeni lat. nie dałam rady. wcale się nie trzymam. na dobrą sprawę nie potrafię pójść nawet na Twój grób. ja to wszystko oddalam od siebie, bo jeszcze, mimo jedenastu minionych lat, nadal nie wierzę, że już nigdy Cię tu nie będzie. zamykam oczy, gdy przez przypadek wpadnie mi w ręce Twoje zdjęcie. odkładam je najgłębiej jak tylko można, by nie patrzeć, by nie wbijać sobie kolejnego sztyletu, w to podziurawione dość mocno serce. umieram, każdego dnia na nowo - bo bez Ciebie, bez Twojego wsparcia i bez Twojej dłoni, która miała prowadzić mnie przez całe życie - nie ma mnie. po prostu nie istnieję. / veriolla
|
|
 |
a po piąte chciałbym mieć ziomka dziewuchę, wyobrażam sobie ją i kurwa, bawię się fiutem
|
|
 |
no i to jest kurwa porządna muzyka, sąsiad zamiast pukać żony, puka kaloryfer
|
|
 |
Ej, synek widzisz to szkło, które leci z okien
dziś niebezpiecznie stać pod blokiem
potem bit kopie po łbie, ej sprawdź to
na twoim miejscu wolałbym wsadzić palec w gniazdko
|
|
 |
Nie właź z butami w mój biznes, tak szczerze
to czemu wciąż pcham ten biznes sam nie wiem.
To przez tę miłość pewnie! Ty kurwa jaką miłość,
widziałeś żeby kochała się we mnie?
|
|
 |
Może nie jestem modny, może nie jestem słodki
Nie znasz mojej mordy? Chcesz cukru , kup se loli pop'sy
|
|
 |
To nie koniec historia zatoczy koło
bo ludzie nie mogą spać w nocy kiedy się boją
|
|
 |
żeby wszystko było po naszej myśli, żaden skurwysyn nie dał rady nas zniszczyć
|
|
 |
Ty, gdzie się podziały wasze jaja, kurwa
Co, gotujesz je na twardo? Wyjmij je z ust kumpla
|
|
 |
jak chcesz to leć ponad poziom chodnika,
lecz zycze Ci chliopaku bys scierwa juz nie tykał
|
|
 |
`Pierdolę to jak mnie postrzegasz` - Chada - Niesiemy prawdę
|
|
|
|