 |
jeśli nie chcesz cierpieć to też przestań ranić.
|
|
 |
patrz na mnie jak płaczę.
|
|
 |
miłość jest brudna, więc nie mam tego uczucia.
|
|
 |
coraz więcej pytań, coraz więcej zwątpień.
|
|
 |
proszę pomóż mi zrozumieć ten świat.
|
|
 |
mamy plany, których się trzymamy.
|
|
 |
jest aspiratio salutuj, jesteś frajerem but pucuj!
|
|
 |
bohaterowie zwykłych dni we własnej bajce, a Ty, śpisz?
|
|
 |
zapomnij o tym wszystkim i pogódź się z bliznami.
|
|
 |
Ludzie w snach ciężkich jak w klatkach krzyczą.
Usta ściśnięte mamy, twarz wilczą,
czuwając w dzień, słuchając w noc.
|
|
 |
To ulica pokazała mi, co to równia pochyła
To coś czego nie widziałem wcześniej i w życiu nie chciałbym dotknąć
Drogowskazy pomyliły ścieżki i kierują pod prąd
Moją mapą jest sumienie, więc błądzę
Intuicja szkicuje mi plany działań i kłamię
Czemu znów mrużę oczy
|
|
|
|