 |
Żebyś robił mi kakao jak mi zimno i kawę na śniadanie i całował we włosy po przebudzeniu i na dobranoc i pisał głupie wiadomości z dalekich podróży i zabierał na spacer w sobotnie popołudnie i czytał książki koło mnie przed snem i mówił, że boli że nie wiesz że przemija i że nie umiesz i całował w kinie i uczył jak się zmienia pas w popołudniowych korkach i leżał ze mną na słońcu nad wodą i mnie dotykał i podziwiał nową sukienkę i mówił, że beze mnie to bez sensu i głaskał po policzku i robił mi zdjęcia i oglądał ze mną ulubione filmy po raz piętnasty i śmiał się ze mną i przytulał kiedy płaczę bo ja ciągle płaczę, więc przytulaj mnie ciągle i zabierał na koncerty i leżał ze mną na ławce w parku i przynosił mi kwiaty i nie pozwalał rozpadać się na kawałki i zabrał mnie nad morze i tańczył ze mną i żebyś za mną tęsknił kiedy mnie obok nie ma i żebyś już wiedział żebyś był pewny.
|
|
 |
Nigdy nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.
|
|
 |
Próbujesz sobie przypomnieć kiedy wszystko się zaczęło, a zaczęło się wcześniej niż Ci się wydaje, o wiele wcześniej. Wtedy zaczynasz rozumieć, że nic nie dzieje się dwa razy i że już nigdy nie poczujesz się tak samo. Nigdy nie wzniesiesz się trzy metry nad niebo.
|
|
 |
Nie potrafię już zliczyć ile razy zaczynałam wszystko od nowa. Wyzerowałam licznik i znów stałam na starcie. Ile razy miałam mnóstwo nowych celów i planów na przyszłość. Jednak to wszystko gdzieś powoli gubiło się po drodze i znów poddawałam się w połowie. Nigdy nie dotarłam do mety, Dziś robię to znów. Znów staję na starcie.
|
|
 |
|
- jak kocha to wróci. - jak kocha to nie zostawi.
|
|
 |
pod koniec swojego życia, chciałabym się dowiedzieć, kto się we mnie kochał.
|
|
 |
jeśli są w tym granice, spróbuję je przekroczyć.
|
|
 |
podnosisz moje serce, kiedy cała reszta mnie jest na dnie.
|
|
 |
odpuścić, zapomnieć, iść dalej.
|
|
|
|