  |
a dzisiaj? zaczynam nowy rozdział. tak, znowu. ale tym razem bez Ciebie - na pewno.
|
|
  |
- a ty co zakochałaś się?- eee.. babciu skąd takie pytanie?- bo coś nie pyskujesz.
|
|
  |
NIGDY nie lizałam nikomu dupy. za to Ty robiłaś to już każdemu, w obydwóch znaczeniach tego słowa, szmato.
|
|
  |
- kto mi zapierdolił szczęście?
- ta szmata po lewej, kochanie.
|
|
  |
ty chuju! zdradziłeś mnie z tą suką! jebana Barbie. jakby jej, kurwa, Ken nie wystarczał! - krzyknęła pięcioletnia dziewczynka i rzuciła misia na ziemię.
|
|
  |
powiedz tej swojej dziuni, że jak jeszcze raz sie krzywo popatrzy na mnie to tak ją uszkodzę, że bedzie mogła co najwyżej zrobić dubbing w pornosie bo z takim ryjem to nikt jej przed kamerką pierdolić nie będzie.
|
|
  |
chłopaku, ty się ogarnij! kogo ty w końcu kochasz mnie czy ją? bo widzę, że 'skarbie' to do obu pisałeś.
|
|
  |
proszę bardzo zdziry. on jest wasz, już go nie kocham.
|
|
 |
uwielbiam, kiedy bierzesz moją dłoń w swoją i ściskasz mocno, bo wtedy czuję się dla Ciebie ważna. uwielbiam się do Ciebie przytulać i czuć Twoje ciepło, które działa na mnie kojąco, jak nic innego na świecie .
|
|
 |
Możesz tak siedzieć pół nocy, ba nawet całą noc możesz siedzieć przed komputerem i wpatrywać się w jego imię na liście na gadu i czekać na chociaż jedną głupią wiadomość. i wiesz co? chuja ! nie doczekasz się .
|
|
 |
Jestem chyba trochę staroświecka, bo jak inaczej nazwać to, że wszystkie moje koleżanki zmieniają co chwile chłopaków jak rękawiczki, a ja wciąż szukam prawdziwej miłości .
|
|
|
|