 |
dopiero miesiąc w szkole, a ja już wylądowałam na dywaniku u pani pedagog. zupełnie niepotrzebnie. zostałam oskarżona o coś, czego w ogóle nie zrobiłam... w czym nawet nie brałam udziału. dobrze tylko, że żadna zła siła mnie to tego nie zmusiła. jestem z siebie dumna, że się w to nie wpakowałam. jednak czasem jakiś rozum posiadam. :) / wracajtuno.
|
|
 |
miałam się śmiać - robię to. :) banana na twarzy mej zobaczysz zawsze. miałam korzystać i cieszyć się życiem w każdej sekundzie - robię to. jak najbardziej. ;) miałam poświęcać się całą duszą i sercem przyjaźni - wydaję mi się, że to robię, a przynajmniej staram się. :) / wracajtuno.
|
|
 |
jeśli nawet świat miałby się zawalić - nie dam się. kurwa nie dam się! ugniesz mnie, ale nie złamiesz! / wracajtuno.
|
|
 |
i choćby miało nie być jutra - i tak nie napisałabym pierwsza. :) / wracajtuno.
|
|
 |
no i przyszedł czas, że narysowane serduszka na końcu zeszytu czy tam imię właśnie Jego - skreślam. po prostu zamazuję. / wracajtuno.
|
|
 |
wolała być sama. przebywać tylko z przyjaciółmi, bo teraz tylko takiego towarzystwa pragnęła. spotykać się tylko z przyjaciółmi, im się wyżalać. nie przejmować się miłością, związkami.., bo na to przyjdzie jeszcze czas. teraz najważniejsza jest przyjaźń. ;) / wracajtuno.
|
|
 |
ciągle powtarzała sobie, że tego jedynego spotka w dalekiej przyszłości., że teraz nie chce żadnych zobowiązań, związków, cierpień, smutków i miłości. / wracajtuno.
|
|
 |
" szczęście rozpiera mnie. " ;]
|
|
 |
" a ja bimbam sobie na to wszystko! :) "
|
|
 |
siedząc na lekcji, myślała o swojej przyszłości. / wracajtuno.
|
|
 |
mam już dość. dość wszystkiego. nie mam zamiaru przejmować się tymi wszystkimi popierdolonymi do kwadratu plotkami. :) / wracajtuno.
|
|
 |
mam wy - je - ba - ne. ;)
|
|
|
|