|
Moje obecne marzenie? Żeby ktoś odwiedził mnie bez zapowiedzi, po prostu dzwoniąc do drzwi. Bez umawiania się, na facebooku, przez telefon, smsem.
|
|
|
Dopóki nie poznałam Ciebie nie wiedziałam, że tak bardzo można chcieć o kogoś walczyć.
|
|
|
A może być tak pięknie, odstawmy na bok pretensje.
Weź mnie za rękę, kochajmy się przy księżycowym świetle.
|
|
|
Czasem mam ochotę rzucić to i nie wracać
wziąć Cię za rękę i uciec na koniec świata.
|
|
|
Kiedyś dużo chętniej mówiłam o emocjach,
dziś to słowo traktuję jako obciach.
|
|
|
Mam pięści całe we krwi i chyba całkiem dobry powód
by powiesić na pętli to co kiedyś mi miało pomóc.
|
|
|
Mimo wszystko zaufałam Ci na przekór temu,
bo byłeś zerem a ja chciałam pomóc zacząć od zera zeru.
|
|
|
Teraz czuje się średnio, ale odsuń swoją ciekawość,
i tak wiemy,że mój ból sprawia Ci radość.
|
|
|
Wiele odczytasz z twarzy i oczu,
czasem wystarczy spojrzeć by poczuć.
|
|
|
A to co kiedyś było wszystkim teraz już nie ma znaczenia,
po prostu żyjesz szukając wciąż nowego sensu istnienia.
|
|
|
Może myślisz, że to dla mnie łatwe,
ale tracę oddech, gdy widujemy się przypadkiem.
|
|
|
Z Twoich wielkich słów kręcimy dziś komedie,
nie musisz grać - zawsze mówisz brednie.
|
|
|
|