głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika moon__angel

Miłość to trudna sprawa  lecz dla takich jak my to istny bieg z przeszkodami.   Jodi Picoult

yezoo dodano: 30 maja 2013

Miłość to trudna sprawa, lecz dla takich jak my to istny bieg z przeszkodami. | Jodi Picoult

Stałam przed lustrem i patrzyłam jak moje serce krwawi  jak kapią z niego wilkie krople krwi  które spadały na zimne płyki  tworząc dużą kałużę. Było ono całe w bliznach  które jakiś czas temu zaszyłam  ale szwy nie wytrzymały  pękły. I choć wydawało się  że serce jest w stanie dużo znieść  to myliłam się. Jest kruche  jak szkalnka która spada i rozbija się na miliony drobnych kawałków. Przyjdź  wyjmij krwawe i poszarpane serce z klatki piersiowej. Daj ulżyć duszy. Zagłuszam ból krzykiem  osuwam się po ścianie  nienawidzę swojego odbicia  nienawidzę tej osoby   którą widzę w lustrze. Jest taka słaba i z każdą chwilą umiera. Bez serca w oceanie krwi  sama  w której żyłach płynie smutek  a inicjałem jej jest cierpienie. Żyłam każdego dnia  dopóki nie umarłam  dopóki moje serce było tu na miescu  dopóki nie wsadziłeś tam ręki i nie wyjąłeś go wrzucając do pierwszego osiedlowego śmietnika.   histerycznie

stostostopro dodano: 28 maja 2013

Stałam przed lustrem i patrzyłam jak moje serce krwawi, jak kapią z niego wilkie krople krwi, które spadały na zimne płyki, tworząc dużą kałużę. Było ono całe w bliznach, które jakiś czas temu zaszyłam, ale szwy nie wytrzymały, pękły. I choć wydawało się, że serce jest w stanie dużo znieść, to myliłam się. Jest kruche, jak szkalnka która spada i rozbija się na miliony drobnych kawałków. Przyjdź, wyjmij krwawe i poszarpane serce z klatki piersiowej. Daj ulżyć duszy. Zagłuszam ból krzykiem, osuwam się po ścianie, nienawidzę swojego odbicia, nienawidzę tej osoby , którą widzę w lustrze. Jest taka słaba i z każdą chwilą umiera. Bez serca w oceanie krwi, sama, w której żyłach płynie smutek, a inicjałem jej jest cierpienie. Żyłam każdego dnia, dopóki nie umarłam, dopóki moje serce było tu na miescu, dopóki nie wsadziłeś tam ręki i nie wyjąłeś go wrzucając do pierwszego osiedlowego śmietnika. / histerycznie

Może mam to w genach  że często zmieniam zdanie  może zbyt często  średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas  pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie!  Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę  już moment  poczekaj aż wstanę.  aniusssia

aniusssia dodano: 28 maja 2013

Może mam to w genach, że często zmieniam zdanie, może zbyt często, średnio co rano widzisz oczy zapłakane. Mówisz: ej! Już czas, pora na zmianę.Czemu zwieszasz głowę? Nie czas jest na smutanie! Ja mówię: hej ziomek! Daj mi chwilę by z soli omyć ranę. Dam radę, już moment, poczekaj aż wstanę./ aniusssia

Czasem brak mi słów by wyrazić co czuję  nie lubię mówić za to bacznie obserwuję. I choć życie nauczyło mnie tłumić emocję  zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz.   Lukasyno

stostostopro dodano: 28 maja 2013

Czasem brak mi słów by wyrazić co czuję, nie lubię mówić za to bacznie obserwuję. I choć życie nauczyło mnie tłumić emocję, zabiłaś coś we mnie już czasu nie cofniesz. / Lukasyno

Deszcz niemiłosiernie tłucze w szyby  a ja tak nienawidzę deszczu  tak bardzo te krople przypominają łzy  nie lubię łez. Pewnie dlatego  że kojarzy mi się ze smutkiem  nikt nie lubi smutku  prawda? Smutek przecież tak często kojarzy się Nam z tęsknotą  a jeśli tęsknota to i osoba  za którą tęsknimy. Dlatego nienawidzę deszczu  przypomina mi jak bardzo za Tobą tęsknie.   aniusssia

aniusssia dodano: 28 maja 2013

Deszcz niemiłosiernie tłucze w szyby, a ja tak nienawidzę deszczu, tak bardzo te krople przypominają łzy, nie lubię łez. Pewnie dlatego, że kojarzy mi się ze smutkiem, nikt nie lubi smutku, prawda? Smutek przecież tak często kojarzy się Nam z tęsknotą, a jeśli tęsknota to i osoba, za którą tęsknimy. Dlatego nienawidzę deszczu, przypomina mi jak bardzo za Tobą tęsknie. / aniusssia

Postaraj się zdobyć to  co kochasz. W przeciwnym razie będziesz musiał pokochać to  co masz.

yezoo dodano: 28 maja 2013

Postaraj się zdobyć to, co kochasz. W przeciwnym razie będziesz musiał pokochać to, co masz.

Boże  dlaczego ja nie czuję jego miłości. On ofiarowuje mi ją codziennie  czule przytula  słucha  całuje  łapie mnie za ręke w każdej sytuacji  kiedy się boję i kiedy idziemy na zakupy. Dlaczego nie mogę odwzajemniać uczucia  i być z nim dla odmiany także mentalnie. Dlaczego ja nie umiem czuć..   Stostostopro

stostostopro dodano: 27 maja 2013

Boże, dlaczego ja nie czuję jego miłości. On ofiarowuje mi ją codziennie, czule przytula, słucha, całuje, łapie mnie za ręke w każdej sytuacji, kiedy się boję i kiedy idziemy na zakupy. Dlaczego nie mogę odwzajemniać uczucia, i być z nim dla odmiany także mentalnie. Dlaczego ja nie umiem czuć.. / Stostostopro

Nocne przemyślenia zawsze są do dupy albo marudzisz bez sensu  lub usychasz z tęsknoty.

stostostopro dodano: 27 maja 2013

Nocne przemyślenia zawsze są do dupy albo marudzisz bez sensu, lub usychasz z tęsknoty.
Autor cytatu: notcorrect

Przeszłość wraca  zawsze. Jest na tyle podła  że skręca kark kiedy zaczynamy leczyć rany.   Stostostopro

stostostopro dodano: 26 maja 2013

Przeszłość wraca, zawsze. Jest na tyle podła, że skręca kark kiedy zaczynamy leczyć rany. / Stostostopro

Gdzie kurwa jesteście  skoro byłam Wam niczym siostra?   Stostostopro

stostostopro dodano: 26 maja 2013

Gdzie kurwa jesteście, skoro byłam Wam niczym siostra? / Stostostopro

Uśmiech kutasa wkurwiał całe miasto.   Sokół

stostostopro dodano: 26 maja 2013

Uśmiech kutasa wkurwiał całe miasto. / Sokół

Całował mnie  a ja nie czułam nic  jakby to wszystko działo się poza mną  jakby jego wargi wcale nie spoczywały właśnie na moich. W jego oczach oczach widziałam ten błysk  a we mnie był tylko wstręt do niego i dwa razy większy do siebie  Udałam  że wszystko jest dobrze  chwyciłam znowu jego rękę i wszystko tłumaczyłam sobie stresem związanym z nową sytuacją. Kiedy wracałam sama do domu ryczałam jak małe dziecko  tarłam wargi rękawem i plułam co jakiś czas  jakbym brzydziła się własnej osoby. Łzy spokojnie płynęły sobie po policzkach  a usta poczerwieniały od prób pozbycia się z nich jego smaku. Wtedy zrozumiałam  że to nie stres  że wszystko siedzi we mnie. Wiem  że narazie żadne wargi nie zsynchronizują się z moimi tak idealnie jak wtedy  że nie będzie już tak samo i moje próby zapchania tej pustki czymkolwiek  kończą się tym  że cierpię jeszcze bardziej. esperer

stostostopro dodano: 26 maja 2013

Całował mnie, a ja nie czułam nic, jakby to wszystko działo się poza mną, jakby jego wargi wcale nie spoczywały właśnie na moich. W jego oczach oczach widziałam ten błysk, a we mnie był tylko wstręt do niego i dwa razy większy do siebie, Udałam, że wszystko jest dobrze, chwyciłam znowu jego rękę i wszystko tłumaczyłam sobie stresem związanym z nową sytuacją. Kiedy wracałam sama do domu ryczałam jak małe dziecko, tarłam wargi rękawem i plułam co jakiś czas, jakbym brzydziła się własnej osoby. Łzy spokojnie płynęły sobie po policzkach, a usta poczerwieniały od prób pozbycia się z nich jego smaku. Wtedy zrozumiałam, że to nie stres, że wszystko siedzi we mnie. Wiem, że narazie żadne wargi nie zsynchronizują się z moimi tak idealnie jak wtedy, że nie będzie już tak samo i moje próby zapchania tej pustki czymkolwiek, kończą się tym, że cierpię jeszcze bardziej./esperer
Autor cytatu: esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć