 |
wkurzasz mnie tak, że najchętniej pozbawiłabym Cię jąder. Nie pasujesz do mojej czasoprzestrzeni, wiesz? Wolisz kolacje niż mnie i masz inny akcent angielski. No tak, nadal Cię kocham . -.-
|
|
 |
On był Twoją wersją demo . Ja nigdy nie przestałam Cię kochać .
|
|
 |
udawaj że mnie kochasz, nie rozczarowujmy świata...
|
|
 |
- przepraszam , że nie mogę .. - wyszeptałam - że nie mogę dać ci .. że nic .. żałuję , że nie umiem się w Tobie zakochać ..
|
|
 |
chyba jest mi źle w tym momencie . i będzie tak przez jeszcze tysiąc innych momentów , a później ogarnę się i będę nadal robić swoje . no pewnie , przecież nic się nie stało .
|
|
 |
- Nie odrobiłam zadania . - Co ? Wytłumacz się ! - Bo .. te jego oczy ..
|
|
 |
- Boże ! . - wykrzyknęłam . - Co ? . - Ohh .. nic . wszystko . - a co dokładnie ? - zapytał , spięty . - TY MNIE KOCHASZ ! . < 3 - tak . Próbowałam Ci to okazać przez jakieś 2 lata .. Cholerne 2 lata ! -.-
|
|
 |
- nie chcesz mnie ? . - tan fragment najtrudniej było mi przełknąć . czy naprawdę można było ustawić te trzy słowa w takiej kolejności ? . - NIE - potwierdził bezlitośnie . Przepraszam .. - za co ? - że Cię nie kocham .. Poprostu nie umiem .
|
|
 |
pisz , dzwoń , właź oknem , kiedy tylko Ci będzie źle ..
|
|
 |
sory . wywaliłam cię . z mego serca . z mojej duszy . już nic nie znaczysz . jesteś pusty . ; x
|
|
 |
o hajs , samochody , lans i dupy mnie nie pytaj . x 33
|
|
|
|