|
serce pokładam w tych dźwiękach.
|
|
|
czasami duma nie pozwala spraw naprawić cóż
czasem granice ktoś przekracza
a w życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca
|
|
|
Masz wszelkie prawo do tego by się bronić
to boli, kiedyś blisko teraz sobie obcy ludzie
i trudno tak musiało być, nie mam złudzeń
nie mam pretensji, nie czuję nienawiści
wszystkiego najlepszego, obcy jest mi smak zawiści
|
|
|
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku
Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój
|
|
|
Lecz może zdążę ułożyć jeszcze wszystko przed śmiercią
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć
|
|
|
To tylko krok by granice przekroczyć
Spuścić wzrok, nie patrzeć w oczy
|
|
|
Ja wolę wiedzieć co warto niezależnie od sumy
niezależnie od dumy, reperkusji i skutków
|
|
|
uczysz mnie co dzień, jak się łapać słowa.
|
|
|
czas nie leczy ran. świat do wesela się zagoić miał.
|
|
|
czy wypiłem połowę już? czy jeszcze aż połowę mam?
|
|
|
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości.
|
|
|
Początek miłości to czas udawania, że wszystko, co ludzkie, jest nam obce
|
|
|
|