 |
jego dotyk wprawiał mnie całą w niesamowite rozedrganie, jakiego nie doznałam chyba nigdy w życiu.
|
|
 |
idąc osiedlem, posyłam uwodzące spojrzenia twoim kolegom, żeby później mogli ci powiedzieć: ej ziomek ty chyba nie wiesz co straciłeś.
|
|
 |
z nim? różnie to bywa. czasem jest tak cholernie czuły, a czasem to kawał skurwysyna.
|
|
 |
obiecaj tyle, ile możesz. dawaj więcej niż obiecałeś.
|
|
 |
-wychodzisz gdzieś? - tak mamo wychodzę na spacer. - to powiedz temu spacerowi, żeby za 2 godziny odprowadził cię do domu.
|
|
 |
przywiązania i sentymenty niszczą jak cholera.
|
|
 |
wciąż oddycham wspomnieniami..
|
|
 |
Nie łatwo jest odbudować coś, czego już praktycznie nie ma.
|
|
 |
Nie walcz z miłością, walcz o miłość.
|
|
 |
"Dla niektórych kłamstwo to już nie wiem, sposób życia."
|
|
 |
Należę do tej grupy ludzi, którzy pomimo uśmiechu na twarzy czują się cholernie źle.
|
|
 |
Mam w sobie więcej rapu, niż twoje air maxy, bo to się nosi w sercach, nie na metkach lapsy!
|
|
|
|