 |
Wdech ,wydech . Wdech , wydech . Ok , już Cię minęłam .
|
|
 |
wiesz jak to jest nie spać bo nocach, przez opuchnięte oczy od płaczu,
dławiąc się wspomnieniami.? jak to jest nie kontrolować, ile papierosów się wypala,
i ile je się litrów lodów.? jak to jest w kółko oglądać te durnowate komedie romantyczne, zazdroszcząc bohaterem happy end'u.?
wiesz.?! właśnie! więc, przestań pierdolić, że rozumiesz, jak się czuję.
|
|
 |
gratuluję, pierdolony nieodpowiedzialny skurwysynie. po co Ci to wszystko było ? trzeba było żyć sobie swoim zajebistym życiem samemu, bez Nas.
|
|
 |
Pięknie to zjebaliśmy, po mistrzowsku.
|
|
 |
- co teraz będzie? - teraz ja będę się bawić, a Ty patrz co straciłeś.
|
|
 |
Nawet nie chce mi się płakać. Rozczarowana też nie jestem. Przecież wiedziałam, że tak będzie.
|
|
 |
najfajniej jest się zawieść, na ostatniej osobie, na której myślałeś, że możesz polegać. mówię Ci. super sprawa. spróbuj koniecznie!
|
|
 |
przestanę Cię kochać , zaraz po tym jak schudnę , ogarnę pokój i przestanę bać się pająków .
|
|
 |
Tak cala krzyczysz w środku jakbyś krwawiła w sercu..
|
|
 |
Jeśli będę musiała się odwrócić i to co czuję zniszczyć, nie móc o tym mówić. Jeśli będę musiała tak, musisz zrozumieć to będzie koniec nas koniec! Dziś tak to czuję..
|
|
 |
Ja po prostu mam dość , tych pieprzonych rozczarowań, każdego dnia.
|
|
 |
Nie mam tyle wódki, żeby to zrozumieć.
|
|
|
|