 |
-Jaki jest Twój idealny chłopak? -Nie bądź głupia, dobrze wiesz że taki nie istnieje -A ja wolę myśleć że gdzieś na drugim końcu jest taki idealny chłopak, który czeka właśnie na mnie, ta myśl chodź przez chwilę mi pomaga zapomnieć jaka ze mnie beznadziejna idiotka./plasticova
|
|
 |
Leżąc w trawie wpatrywała się w niebo, liczyła gwiazdy i marzyła o miłości, ale nie o zwykłym zauroczeniu, lecz o prawdziwym uczuciu. Zastanawiała się jak to jest kogoś kochać tak naprawdę, tak jak opisane jest to w książkach i pokazane na filmach. Leżąc tak i rozmyślając, z obawą myślała tylko o jednym "A jeżeli ja nigdy nie spotkam miłości mego życia?"/plasticova
|
|
 |
Była najdelikatniejszą osobą jaką on znał, mimo to nie uskarżała się na żadne bóle, kiedy wiedziała że on robi coś złego, a ona nie może go powstrzymać. Znosiła wszystko z honorem, nie wytrzymała tylko wtedy kiedy on kazał jej przestać kochać, wybuchła płaczem i wtedy się zmieniła. Mówiła co ją boli i czego jej brakuje, od tamtej pory jest inna, szczęśliwsza.
|
|
 |
Dziś do odpowiedzi wzywam ... Szczęście.Proszę podejdź . Za wczorajszy dzień dostajesz uwage, jedynkę i obniżone zachowanie . Dlatego że zostawiłeś mnie w ważnych sytuacjach.Mam nadzieję, że do końca roku się podciągniesz i będę mogła Ci na koniec wystawić szóstkę.
|
|
 |
Popadam w paranoje, dlaczego ciągle spotyka mnie to samo? Wieczne rozczarowanie. Dłużej tego nie wytrzymam, to mnie wykańcza. Chyba nadszedł czas gdy muszę zdać sobie sprawę z mojego przeznaczenia - Widocznie urodziłam się po to aby cieszyć się szczęściem innych ludzi, moje własne zbłądziło i nie widzę szans aby odnalazło właściwą drogę.
|
|
 |
Pierwszy zestaw miłości to serduszko i długie chwile spędzone razem w przedszkolu, kolejny zestaw to dużo szczęścia, miłości trochę zaufania i szczerości, tyle że potem z miłości robi się niepokój.
|
|
 |
Już nie potrzebuję Cię do tego by żyć, wystarczy mi trochę tlenu, kilka jogurtów i czekolada. Tak też jest dobrze ;D
|
|
 |
Zaczynam wracać do normalnego życia. Moje słuchawki nie są już idealnie złożone, teraz są zwyczajnie poplątane. Herbata nie jest malinowa, jest zwykła, bo niedawno zaczęła mi taka smakować. Może nawet dlatego że to moje życie znowu jest bez Ciebie tylko zwykłe.
|
|
 |
Chciałam widzieć Cię we wszystkim w kałuży przez którą skakałam, w kisielu truskawkowym, agrestowej galaretce i zielonej herbacie. Teraz już tego nie chcę, nie wiem czym jest to spowodowane ale szczerze temu dziękuję.
|
|
|
|