 |
kiedyś najlepiej nam się rozmawiało milcząc. teraz milczymy bo najgorzej jest nam rozmawiać.
|
|
 |
zgarbiłam plecy, wyrównałam oddech...
|
|
 |
"geniuszem" trzeba się urodzić i mnie dopadł ten zaszczyt.
|
|
 |
najlepsze komplementy to te wypowiedziane przypadkiem.
|
|
 |
"myślę, więc jestem singlem" / przeczytałam to w "Niezapominajce" I. Wolff xd
|
|
 |
podobno, kiedy urządzili nas pszczoła stajemy sie madrzejsi. ja żeby zrozumieć jak skończonym frajerem jesteś, musiałabym sie cała wpierdolic do ulu.
|
|
 |
on był całym moim światem, ja tylko jego częścią.
|
|
 |
władze w związku ma ten, komu mniej zależy.
|
|
 |
poróżnił nas system wartości. on u mnie był na pierwszym miejscu. ja u niego również. zaraz za kolegami.
|
|
 |
jest różnica we wczesnym kładzeniu sie spać, kiedy nie możesz doczekać sie następnego dnia, a miedzy tym gdy kładziesz sie jak najwcześniej możes bo masz dość samotnych wieczorów.
|
|
 |
najpierw nie wiesz kiedy, i jak to sie stalo ale kochasz go. równie oszołomiona nie orientujesz sie, kiedy jest Ci lepiej bez niego.
|
|
 |
codziennie udowadniasz mi, że nie muszę umierać żeby przekonać się co to jest piekło.
|
|
|
|