 |
Cz.1 Nie umiem tego wytłumaczyć, ale wciąż tęsknię za Tobą. Po tym wszystkim co się stało i jak bardzo mnie zraniłeś, pomimo tego, że ze mnie zrezygnowałeś i pokochałeś inną, dalej umieram z tęsknoty. Wciąż jesteś pierwszą i ostatnią myślą każdego mojego dnia. To jest absurd, że ta miłość jeszcze we mnie trwa. Przecież ona powinna już zniknąć, ulotnić się, zobojętnieć na Ciebie. Tymczasem chyba popadam ze skrajności w skrajność, bo coraz częściej się na Ciebie złoszczę, zaczynam na trochę nienawidzić, myśleć żle, krzyczeć i mówić, że jesteś kompletnym zerem. Tylko wiesz, wcale tak nie myślę, a przynajmniej nie do końca tak. Po prostu im więcej czasu upływa bez Ciebie tym mój żal wzrasta i potęguję frustrację. To czasem nawet gorsze niż stan tęsknoty, bo zbyt dużo jest wtedy we mnie emocji, których nie umiem pogodzić.
|
|
 |
Powiedz jak zapomina się o szczęściu. Jak wymazuje się z głowy wszystkie wspomnienia, które przywołują te najlepsze chwile. Opowiedz o najskuteczniejszym sposobie na wygnanie z serca miłości. No proszę, przecież twierdzisz, że tak łatwo jest odciąć się od tego co było, więc powiedz co mam zrobić żeby nie pamiętać już o jego oczach, o uśmiechu, żeby nie kochać. Boli mnie serce, więc powiedz, więc zrób coś aby było mi lżej. Nie powtarzaj tylko, że mam się ocknąć, pokaż mi lepiej drogę, którą mam pójść, bo sama już dawno zgubiłam odpowiedni tor. Błagam, pomóż mi. / napisana
|
|
 |
Za mało Ciebie. Za mało dobrych chwil. Za dużo samotnych przemyśleń. //
|
|
 |
'' Pokochałam Go bezmyślnie i naiwnie. Pokochałam Go zachłannie i bezwstydnie. Za ten uśmiech zdziwionego światem chłopca. Za dwie iskry roztańczone w jego oczach.''
|
|
 |
Wszyscy jesteśmy pionkami na jakiejś cholernej planszy, dziewuszko. Albo grasz, albo grają tobą. Twój wybór.
|
|
 |
https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/11069906_1598643110380473_5768832802096076112_n.jpg?oh=b3833ae5a3ea56f6dc3e22bfeb701dc7&oe=5581D58A
|
|
 |
to niesamowite, że można przez jakiś czas rozmawiać z kimś non stop i nagle zamilknąć z dnia na dzień, by już więcej się nie odezwać
|
|
 |
Na dwie rzeczy nie ma lekarstwa: na śmierć i na bezczelność
|
|
 |
https://scontent-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-xfp1/v/t1.0-9/11084266_1599547170290067_8622752761762083779_n.jpg?oh=8b3e6968ea74cd2c7a52e1a57ad7632a&oe=55B35973
|
|
 |
Jesteśmy pokoleniem, które pije kawę jak wodę, a wódkę jak kawę
|
|
|
|