 |
'Nie w porę może przyjść czkawka, okres, śmierć lub sąsiadka.
- Ale nie mi
|
|
 |
Powiesz zostań kiedy będę chciała odejść?|| milczenie
|
|
 |
...jutro będzie lepiej :/
|
|
 |
Powiesz zostań kiedy będę chciała odejść?
|
|
 |
'Jesteś mężczyzną, znajdziesz kochankę godniejszą, Znajdziesz bogatszą, pi
|
|
 |
Że Ty nie dla mnie jesteś, ani ja dla Ciebie
Że nie możemy rankiem gadać trzy po trzy
Że wspólnej gwiazdy trudno szukać nam na niebie
Że między ludźmi nie powiemy sobie "ty"
Że nie pójdziemy tak zwyczajnie gdzieś, tak w gości
Że nic co nasze nie jest nasze, nawet my
Dlatego nie mów mi, dlatego nie mów mi
To dlatego nie mów mi o miłości
Że spotykamy się przypadkiem, przy niedzieli
I że mówimy byle jak i byle co
Że każde słowo zamiast łączyć, to nas dzieli
Że złą podróżą jest bez Ciebie każda noc
|
|
 |
Urodziła się z wadą serca, co nie chciało bić w samotności
Tu jej serce kalekie dla drugiego człowieka znało tylko... uczucie miłości
Urodziła się z wadą wzroku, była ślepo zachłanna na życie
Gdy wstawała o świcie, oczy jej aż do zmroku miały trwać w nieustannym zachwycie
One budzą się z myślą, że nic nie jest na zawsze, ale czują, że to właśnie jest piękne
Zasypiają z nadzieją, że choć świata tak wiele, to im serce z radości nie pęknie
Urodziły się z wadą słuchu, bo do szczęścia brakuje im ciszy
A świat szepcze wciąż do nich swoją gęstą harmonię, której nigdy... nikt inny nie słyszy
|
|
 |
'One budzą się z myślą, że nic nie jest na zawsze, ale czują, że to właśni
|
|
 |
"Niewdzięczny, Szukałeś wzroku mego, teraz go unikasz,
Niewdzięczny...
Szukałeś rozmów ze mną, dziś uszy zamykasz."
"Ale uważ no sama, wszak nas widzą, śledzą,
Czyż można tak otwarcie, cóż ludzie powiedzą,
Wszak to nieprzyzwoicie, to dalbóg, jest grzechem..."
"Jesteś mężczyzną, znajdziesz kochankę godniejszą,
Znajdziesz bogatszą, piękniejszą...
I tylko dla mej pociechy, niech wiem przed rozstaniem,
Że twoja skłonność była prawdziwym kochaniem..."
"Czym kochał? Krótkie z sobą spędziliśmy chwile,
I choć one mnie przeszły tak słodko, tak mile,
Zostać dłużej nie mogę, to postanowienie,
I choćbym chciał tu zostać, już go nie odmienię".
"Ale niech słowo "kocham" jeszcze raz usłyszę,
Niech je w sercu wyryję i w myśli zapiszę".
|
|
 |
Bądź nadzieją mi w bezsensie, a w nieszczęściu bądź mi szczęściem..
Malwin
|
|
 |
Bądź nadzieją mi w bezsensie, a w nieszczęściu bądź mi szczęściem..
|
|
|
|