 |
wczoraj nie liczy się, bo wczoraj nie było mnie.
|
|
 |
On mnie trzymał , choć w kieszeniach ręce miał
|
|
 |
I swear you that we will be to end of our days together.
|
|
 |
Do Ciebie Boże
znoszę mej modlitwy słowa spraw by Mój miły
czule mocno , mnie całował
I proszę , niech przez niego łzy moje nie płyną
Niech raczej umrze niż by miał całowaćc inną
|
|
 |
stolarz juz mi zbija trumne ,
taki chuj i tak nie umrę ! haaaaaaa xD
|
|
 |
Czasami mam ochotę wyrzucić telefon przez okno. Lub rzucić nim o ścianę. Lepiej myśleć,
że nie dzwonisz z powodu zepsutego telefonu niż, że o mnie zapominasz...
|
|
 |
Chce go udusić, a potem wypłakać..
Cały czas z nim walczy.. Nie umie się zwierzać.. Za bardzo ją to boli..
|
|
 |
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję..
|
|
 |
nie lubię, kiedy wspomnienia rzucają mi się na szyję..
|
|
 |
Słowa, które pozostały niewypowiedziane narastają i rujnują nas każdego dnia
|
|
 |
Każdy próbował ją ogarnąć, a tylko jego słowa dawały jej uśmiech.
|
|
 |
doskonale wiedzieliśmy, że nie przeżyjemy bez siebie. mimo tego, każde z nas próbowało wpoić sobie, że nawzajem siebie nie potrzebujemy i, że samemu da się radę. | endoftime.
|
|
|
|