 |
Czasami łatwiej jest udawać, że Cię to nie obchodzi niż przyznać, że z tego powodu umierasz
|
|
 |
A gdy połknęła dwudziestą piątą tabletkę i zapiła dwudziestym piątym łykiem wódki, on zadzwonił i oznajmił jej, że chce spędzić z nią resztę swojego życia.
|
|
 |
Ja tak bardzo Ciebie kocham, lecz nie mogę z Tobą być Bo zjebałem wszystkie szanse, chciałbym teraz przestać żyć
|
|
 |
Miłość to wolność, czasem tego nie rozumiem, i zamiast poddać się emocjom udaję, że nic nie czuję
|
|
 |
tylko w snach mogę wracać do tego co przeszło
|
|
 |
Noc jest dla mnie odskocznią od świata
w snach mówię sobie sam, że nie chcę tu wracać
i nie chcę już płakać, w środku wybucham ciągle
a świat patrzy na mnie i mówi "to nie mój problem"
|
|
 |
Dobre jest tylko to, co jest dosłowne,
tylko nie mów, że mnie kochasz, to ryzykowne.
|
|
 |
Nic mi nie obiecuj, o czym nie przestaje marzyc,
bo obluda wkoncu, przyrasta do twarzy
|
|
 |
'a ja chyba chciałbym zabrać zabawki lub chociaż przez chwilę pogadać od serca.'
|
|
 |
'nie bój się płaczu, czasami w każdym coś pęka.'
|
|
 |
'jesteśmy ślepi, naiwni, niewierni, dziwni a razem z nami setki obietnic.'
|
|
 |
wal strzała, za każdy raz gdy jako ziom dałeś ciała,
potem ja i będziemy tak pili do rana.
po jednym za wszystkie kłamstwa małe i wielkie,
i skoro już tak to lepiej idź po następną butelkę.
|
|
|
|