 |
Proszę wytłumacz tym ludziom, którzy tak niepojętnie patrzą na życie. Wytłumacz im jakie jest piękne kiedy ma się to szczęście bycia sobą.
|
|
 |
Pragnę chwili wytchnienia, czy to tak wiele?
|
|
 |
Chcę żyć, lecz nie w biegu. Nie chcę się potykać o czas, tylko nim płynąć.
|
|
 |
Bywa tak, że nie wiem gdzie jestem i co ja tu robię.
|
|
 |
Tracę głowę, nie nadążam za tym trybem, wszystko leci nie w tym tempie co trzeba.
|
|
 |
Dość, ostatnio czuję wciąż, że coś tu nie gra
|
|
 |
Kiedy mnie przytuliłeś pierwszy raz tak czule, poczułam to. To co czuje do tej pory i co nie daje mi spokoju.
|
|
 |
Czasem nie jestem sobą... i do siebie mi daleko. Czasem bywam przykra... dla ludzi których kocham. Czasem robię coś wbrew sobie... nie wiedząc dlaczego. Czasem nieufna... by za chwile naiwną się okazać. Czasem nie mówię głośno... mimo iż wszystko we mnie krzyczy. Czasem wredna ... mam wyrzuty sumienia. Czasem mówię nie... chcąc powiedzieć tak. Czasem ironiczna... potrafię ranić słowem. Czasem się boje... że nie będę szczęśliwa. Czasem najbliższa... by za chwile stać się daleka. Czasem zazdrosna... mimo woli. Czasem jestem sobą... Tylko sobą... Taka zwykła.
|
|
 |
Milczenie bardziej boli od słów , słowa bardziej od czynów .
|
|
 |
chodź, lubię nienawidzić świat z Tobą
|
|
 |
"To właśnie było sedno problemu. Mógł zrobić dla niej wszystko - oprócz tej jednej jedynej rzeczy: nie chciał zostawić jej w spokoju ".
|
|
 |
''Przyszłam teraz do ciebie tylko po to, by ci powiedzieć [...], że gdyby zdarzyło się coś i byłabym ci kiedykolwiek potrzebna... albo potrzebne by ci było... wszystko z mojego życia, a może jeszcze coś innego... to tylko zawołaj, a przybiegnę. ''
|
|
|
|