 |
od dawna patrzę na świat okiem młodego realisty, nie robię już z tym nic, bo nie widzę żadnej wizji. ./'
|
|
 |
tylko Ty chciałeś zobaczyć we mnie kogoś, kim nie jestem. ./'
|
|
 |
mgła już opadła, wszyscy zawiedli, rozczarowanie to chleb powszedni, nie są możliwe już happyend'y, wszystko jest jasne, pierdol to, biegnij. ./'
|
|
 |
może Ty tego nie dostrzegasz, ale za to ja bardzo wyraźnie, dziś nie jest takie samo jak wczoraj, jutro nie będzie takie samo jak dzisiaj.
|
|
 |
|
Nie życzę Ci najgorszego. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i utraty tego./esperer
|
|
 |
ta twarz jest ta sama, chociaż znowu inna. znów anonimowa.
|
|
 |
zajmowałeś tyle miejsca w moim życiu, że teraz praktycznie wcale nie mam życia.
|
|
 |
każdego dnia zabijać się nawzajem.
|
|
 |
dwie skrajności w dwóch ciałach.
|
|
 |
rozgrzebywać chcesz, nic nie znajdziesz, bo nic nie ma. ./'
|
|
 |
zdychajcie, przeklęte motyle w brzuchu.
|
|
 |
rano spójrz w lustro, sprawdź czy żyjesz. ./'
|
|
|
|