|
myślę, że nasz mózg wie co robi, kiedy każe nam zapomnieć
|
|
|
w życiu chodzi o to, aby zakochiwać się, szaleć na fali emocji, cierpieć i znów walić głową w mur, mieć motyle w brzuchu i pić wódkę o czwartej rano, bo znów nie wyszło
|
|
|
Już mi nie zależy,brakuje mi tylko naszych miejsc, naszych czulych kizian i gilgotek. Brakuje nas razem a nie gdzies chuj wie daleko od siebie.
|
|
|
złap mnie za rękę i o nic się nie martw, pora na same najpiękniejsze klisze
|
|
|
zawsze, gdy telefon nie dzwoni, wiem, że to ty
|
|
|
najważniejsza lekcja, jaką otrzymałam od życia, to nie wymagać niczego od ludzi. nie żądać żeby byli wyrozumiali, delikatni, wrażliwi i pełni miłości. nie mam na nich żadnego wpływu, mam za to wpływ na samą siebie i tylko od siebie mogę czegoś oczekiwać. dzięki temu nie zawiodę się, kiedy ktoś nie spełni moich oczekiwań i będę dumna z tego jakim człowiekiem jestem
|
|
|
Gdybym miała teraz wybrać między Tobą a spełnieniem choćby jednego życzenia wybrałam bez wahania Ciebie. W Tobie, odkąd tylko pamiętam, było coś, co dawało mi szczęście. Nie liczyło się to gdzie jesteśmy, jacy jesteśmy. Nie liczyło się nic poza miejscem, w którym splatały się nasze dłonie emanując przy tym ciepłem, dostającym się prosto do serca. Tylko to było ważne, pamiętasz? To, że patrzyliśmy sobie w oczy i oddychaliśmy wspólnym powietrzem, a każdy jego haust przepełniony cząsteczkami uśmiechu był bardziej wyraźnym wyrazem miłości niż jakiekolwiek 'kocham', które wypowiadaliśmy do siebie nie raz szeptem. Nie było nic bardziej oczywistego niż my, a to było dla mnie spełnieniem wszystkich marzeń. Właśnie dlatego wybrałabym Ciebie. Bez wątpienia. /dontforgot
|
|
|
jedni spotykają się z tobą gdy mają wolny czas a inni znajdują czas aby się z tobą spotkać. zrozum różnice i doceń kogo trzeba
|
|
|
im mniej człowiek wie tym łatwiej mu żyć. wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia
|
|
|
zwyczajne życie wywołuje we mnie poczucie pustki, podświadomie zawsze szukam ekscytacji, by czuć się bardziej żywa a potem środków, żeby z tego wyjść
|
|
|
chodź, to diabelski młyn, ale nic mnie nie kręci jak ty
|
|
|
rodzaj nagłego zainteresowania, nazywanego przez słabych pisarzy z początków lat dwudziestych miłością od pierwszego wejrzenia
|
|
|
|