ON: wiesz gdzie chcę cię pocałować?
ONA: w usta?
ON: nie.
ONA: w policzek?
ON: nie.
ONA: w szyję?
ON: nie.
ONA: no więc gdzie?
ON: w kościele, kiedy przed twoją rodziną powiemy sobie 'tak'.
"Najlepiej nie planuj nic. Nie przewiduj tysiąca możliwości opcji. Daruj sobie myślenie o tym, co będzie. Bo wiesz co? Od życia i tak dostaniesz akurat to, czego kompletnie się nie spodziewasz."
"Ona go odprowadza, on kupuje bilet i ta obietnica, że to tylko na chwilę. A potem któreś nagle wszystko spieprzy, gdy pozna kogoś kto jest od Ciebie lepszy i później tylko zostaje Ci uwierzyć,
że bez tej miłości możesz przeżyć. "