 |
może zbyt często wracam do przeszłości. może zbyt często myślę o tym co było, nie zastanawiając się co jest teraz. może tracę wszystkich wokół, a może po prostu tęsknię? może analizuję dawno skończoną przeszłość i wtrącam ją do teraźniejszości. może powoduję smutek na twarzy bliskich, a może staram się zrozumieć, czym jest miłość. może nie potrafię kochać, a dobre serce to tylko przykrywka? może umieram i wypalam się w środku, a może po prostu kocham bez wzajemności? nie wiem i to mnie niszczy
|
|
 |
to takie banalne, kochać czyjeś oczy.
|
|
 |
i nie mów mi jak jest kurwa trudno żyć, bo sama dobrze o tym wiem.
|
|
 |
Podobno tęsknota to największy dowód miłości.
|
|
 |
zamierzam sie usmiechac bo na to zasluguję .
|
|
 |
Nie mówmy o problemach, załóżmy że ich nie ma.
|
|
 |
pytasz co u mnie ? trochę się pozmieniało . swoje rozpierdolone życie powoli układam w całość
|
|
 |
Nazywam go szczęściem, chociaż to on przynosi mi najwięcej bólu.
|
|
 |
więc nie pierdol, że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno..
|
|
 |
pan Jack Daniels jest jedynym mężczyzną, który nigdy mnie nie opuści.
|
|
 |
tu Ciebie nie ma, to tylko wyobraźnia
|
|
 |
Zapamiętaj dobre chwile, porażkami się nie przejmuj, chociaż było ich tyle .
|
|
|
|