 |
bardzo chciałam żebyś wiedział to wszystko o czym tu piszę,
ale niektórych rzeczy nie napiszę, bo jeszcze to przeczytasz.
|
|
 |
Smsy których, kurwa, nie można wysłać.
|
|
 |
Wyszłam na chwilę na dwór, parę minut po północy,
bo pomyślałam, że szansa na to, że robisz to samo jest dość duża. Pół na pół, albo tak albo nie.
Że nad nami świecą te same gwiazdy a nasze ciało okrywa tylko przestrzeń.
Ta sama przestrzeń, tylko że, twoja gdzieś tam dalej.
|
|
 |
nienawidzę Cię za to, że z Nimi rozmawiasz tak naturalnie, a do mnie nie powiesz nawet słowa, nawet mnie nie wyzwiesz.
|
|
 |
gdy nie byłam załamana, na samym początku wszyscy mówili mi '' powinnaś się przejmować, że to koniec, byliście tyle razem '', teraz gdy jestem zdołowana i tęsknię za nim mówią '' był chamem, nie martw się i nie użalaj się nad sobą '' . i jak tu tych ludzi zrozumieć.
|
|
 |
widząc mój opis '' love, oh love '' zapytał kogo kocham. w odpowiedzi usłyszał ''Ciebie''. trzy sekundy później zrobił się niedostępny.
|
|
 |
daleko było mu do ideału, ale był wystarczająco świetny by zupełnie pasować do wymagań fantastycznego mężczyzny mojego życia.
|
|
 |
Wierzę, żę coć co trwało tyle lat nie da się zdmuchnąć
tak jak domek z kart...
|
|
 |
A odnośnie przeszłości - nie ma sensu do niej wracać.
To co było już nie wróci, to esencja moich zasad.
|
|
 |
Nie pragnę codziennych sms'ów czy opisów na gg o miłości.
Pragnę i chcę byś był.
|
|
 |
Przepraszam, że nie mam na dupie napisane 'bierz mnie' i w 3 minucie
naszej rozmowy nie napisałam, że Cię kocham.
|
|
 |
Najbardziej bolą wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru.
Nie, nie te nieprzyjemne. Tylko te najlepsze. Właśnie te bolą najbardziej,
bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego,
co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć.
|
|
|
|