 |
Odchodzą sentymenty pijemy często, pijemy przez to że każdy z nas dobrze wie że ciężko jest żyć lekko. /Mika
|
|
 |
kiedy przestaje ci zależeć dostajesz wszystko, bez sensu. /szpady.melodia
|
|
 |
serce w dziurach, jak po kulach.
|
|
 |
'Bo kurwy nie poznaję po ustach, nic nie poradzę na to, że wypiłem, a ona się puszcza. On nie wie, że ja nie wiem, świata nie zbawię, za to spełnię jej sen, więc siada mi na kolanach i czuje ten dreszcz, gdy całuje mnie po szyi, a dłoń wkłada pod dres. Wódka, seks i niby jest fresh, ale kurwą też jest, chcesz, to mi przecz. '
|
|
 |
Wierzę, że już ciągle będziesz, inni zazdrościć mi będą, podczas kiedy ja za rękę będę mocno Ciebie trzymać.
|
|
 |
Szczęśliwe dzieciństwo - pół na pół, mama wszystko by dla mnie dała, ojciec chuj.
|
|
 |
Zamiast bić sie z losem, wole stanąć obok. Jestem już za mostem, lecz wiem że kolejne mam przed sobą, obojetna na wszystko, bo nie wiele zależy ode mnie. Teraz jest chujowo, ale może kiedyś bedzie jeszcze pieknie.
|
|
 |
trzeba przezyc mnóstwo sprzeczek, mnóstwo kłótni, mnóstwo niedomówień, mnóstwo bredni wygadanych po pijaku albo pod wpływem emocji, mnóstwo ignorowania, kłamstw 'gdy naprawde trzeba' by zrozumiec jak mocno się kocha.
|
|
 |
Proszę, zrozum, że nie bawię się w rap, w tekstach słyszysz mnie tyle ile sam jestem wart
|
|
 |
I nawet jeśli ten rap przysłoni wszystko, to pozwól kropli z oka spłynąć, się rozprysnąć, i spójrz na świat, niezdeformowane piękno - nie płacz, nie jesteś druga, tylko ten rap był pierwszą miłością
|
|
 |
Nie chcę stracić smaku, a świat ześle rutynę, dzisiaj ćpaj ze mną życie, kiedyś załóż rodzinę.
|
|
 |
Na białym tle stołu jesteś jak indywidualność, bo tylko ten Cię pozna kto Cię posiadł na własność. Chcesz mnie posiąść, tej nocy dam Ci wszystko, lecz obiecaj, że nie będziesz prosiła o wspólną przyszłość
|
|
|
|