 |
' nie wiem co zrobić ze swoim życiem, więc chyba zrobię sobie herbatę. '
|
|
 |
' Ty mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiej. ' / Chada
|
|
 |
- idziesz ze mną? - rzucił do niego kumpel. pokręcił głową, reagując tak samo na kolejne namowy. padało coraz mocniej, więc w końcu zwinęliśmy się z boiska. rozkminiając coś z innym ziomkiem trzymał się kilka metrów za nami. - ej, ja chyba lecę skrótem, bo się zbiera na konkretną ulewę. siemanko Wam! - ruszyłam w przeciwnym kierunku, co od razu go zainteresowało. momentalnie przyspieszył. - ja lecę z nią, bo jeszcze coś jej się stanie. - rzucił i ruszył za mną, a kiedy oddaliliśmy się nieznacznie, powoli zaczynałam się zastanawiać w którą stronę uciekać. pierwsze zdanie rzucone do mnie: - jak tam chcesz, ale ja sądzę, że lepiej gdybyś tą koszulkę zdjęła. - z kim ja tworzę team,boże.
|
|
 |
- ej, myślałaś, że za Ciebie wbiegnę. wiem. wiem, że tak pomyślałaś! - zarzucił mi, by kilka akcji później doprowadzić do czołowego zderzenia, gdy akurat cofnęłam się w biegu do odbicia. - na cholerę wbiegasz za mnie, kiedy już tak nie myślę?! - rzuciłam mierząc go spojrzeniem. - czy ja jestem taki tyci tyci, że nie widzisz jak biegnę? - bronił się, robiąc głupią minę. tak, jesteśmy najdziwniejszym teamem, który przy jednej akcji wspiera się, motywuje, chwali i gratuluje, by za chwilę rzucać potok pretensji i zdziwienia.
|
|
 |
-O upadłeś?
-Nie podłoga wydawała się smutna i chciałem ją przytulić.
|
|
 |
Życie jest cholernie ironiczne. Potrzebujesz hałasu, by docenić ciszę. Smutku, by docenić szczęście. I nieobecności, by docenić obecność.
|
|
 |
Jeśli obrobili Ci dupę za plecami, to wyobraź sobie jaki wzbudzasz strach,skoro nie powiedzieli Ci tego prosto w oczy.
|
|
 |
- Odszedł?
- Tak.
- Na zawsze?
- Nie kurwa, wyszedł po mleko, zaraz wróci.
|
|
 |
- Co ty widzisz w tym rapie ?
- Słońce , szczęście , łzy , gniew .. życie .
|
|
 |
Podczas czytania lektury, to znaczy czasu przeznaczonego na jej czytanie, doszłam do wniosku, że mam fajny sufit. Taaak, mój sufit jest bardzo fajny
|
|
 |
Każda poszła w inną stronę.. każda ma inne pragnienia... kiedyś razem układałyśmy swoje marzenia..kiedyś razem płakałyśmy kiedy ktoś nas zranił.. Teraz zostały nam wspomnienia..
|
|
|
|