 |
Potrzebuję Cię bardziej niż przypuszczałam. Ta samotność wyżera mnie od środka. Upadam. Proszę, bądź. Obejmij mnie swoimi ramionami i nie puszczaj dopóki nie poczuję się lepiej. Albo wiesz co? Nie puszczaj mnie nigdy.
|
|
 |
Gdyby patrzę na nas z boku, widzę mężczyznę trzymającego w ramionach małego kotka, zbyt nieszczęśliwego żeby zapłakać
|
|
 |
Czy bycie dla kogoś lepszym niż jest sie w rzeczywistości to kwestia tego ze nam zależy czy udawanie kogoś kim sie nie jest?
|
|
 |
jak ty to robisz? przez całą noc płaczesz, wijesz się z bólu i tęsknoty a na następny dzień uśmiechasz się od ucha do ucha i jesteś taka jak dawniej, jak ty to robisz?
|
|
 |
Możesz wszystko - zmienić, zapomnieć, wybaczyć, powiedzieć, wykrzyczeć, wyznać, odejść. Tylko najpierw sam sobie odpowiedz czy tego naprawdę chcesz.
|
|
 |
Tak idealnie uświadomił ją, że nic dla niego nie znaczy. Tak idealnie bała się wymówić na głos, że odszedł.
|
|
 |
Witaj w XXI w. gdzie wszystko wyznaje się przez internet, ludzie są tak fałszywi, że nie ufasz już nawet samemu sobie.
|
|
 |
“Nie ma nic bardziej tragicznego niż żebranie o gest, o uśmiech.”
|
|
 |
Jest dobrze tak, jak jest. I nagle pojawiasz się znowu, uśmiechasz się do mnie. Czuję, że jednak mogę Cię mieć ♥
|
|
 |
Cześć. Od dawna Cię nie widziałam. Żal ściska gardło gdy wspominam o tych starych planach...
|
|
 |
Jestem tu, na moblo, już ponad trzy lata. Tyle się działo przez ten czas. Nie mogę uwierzyć, że to wszystko tak szybko zleciało.
|
|
 |
i ulubiona pościel ze spongebobem pobrudzona krwią i poduszka tuszem do rzęs i całe moje przekrwawione oczy.. zgubiłam siebie
|
|
|
|