|
- you're so beautiful. - no, I'm not. - okay, you're ugly. - EXCUSE ME?
|
|
|
Zakochanie jest jak ból gardła . Albo przejdzie , albo zmieni się w coś poważniejszego .
|
|
|
skaż mnie na wieczne szczęście. nie będę żądała adwokata. nie zamierzam się bronić. (:
|
|
|
Chłodny wieczór, przemoknięte ulice, światła odbijające się w kałużach. To duże miasto, a chodzę po nim sam. Czasem przejedzie jakiś samochód, ale nic poza tym. Jestem sam. Przemoknięta New Era, przemoknięta bluza i koszulka, przemoknięte baggy, przemoknięte Najki. Myśli też mam przemoknięte. Nasiąknęły niespełnionymi marzeniami. Ale to nic, mocne sample zastępują na jakiś czas bicie jej serca. Myślę o Tobie i tęsknie jak co dzień. Wszystko się zlewa, nie wiem, jak długo nie ma już 'nas'. Nie było innego wyjścia, nadal nie ma. Ale kiedyś wrócę do Ciebie, obiecuję. Opowiem Ci wtedy o wszystkim. O tym, jak boli każdy sen o Tobie, jak często o Tobie myślę i jak bardzo Ciebie chcę. Powiem Ci też, co było powodem odejścia. Opowiem Ci co tylko będziesz chciała, obiecuję, ale dziś dalej jeszcze moknę. /Michaś92
|
|
|
Zawołał mnie do kuchni. Siedział przy stole ze spuszczona głową. Kiedy stanąłem naprzeciw Niego spojrzał na mnie tym znienawidzonym przeze mnie wyrazem twarzy. Był zajebany. Jak zawsze w święta. Zaczął coś mamrotać pod nosem. Nic z tego nie rozumiałem. Mówił coś o studiach, o mojej przyszłości, o swojej przeszłości, o swoich błędach, o tym, że jest ze mnie dumny, że jestem nikim, że nigdy nie będę lepszy niż on, o tym, że jestem inteligentny, żebym robił co chce, bo to przecież moje życie, o tym, że mam go słuchać bo to On jest tu panem. Widziałem w Jego oczach gniew. Kazał pokazać mi ręce. Zrobiłem to. Spojrzał na blizny, zaczął je liczyć i zapytał: „Kto Ci to zrobił? No kurwa kto?” Ja – odpowiedziałem. „No właśnie kurwa. Nie oskarżaj mnie o coś czego nie zrobiłem.” – powiedział. Masz racje tato, ja sobie to zrobiłem. Miałem zły humor, nudziło mi się, wziąłem żyletkę i zrobiłem to – mówiąc to łzy zaczęły napływać mi do oczu. „Właśnie kurwa, miałeś zły humor.”
|
|
|
ślubuje Ci plac zabaw nocą, dziką plaże nad ranem i uśmiech przy kawie.
|
|
|
' Czy te oczy mogą kłamać? Jej oczy nie kłamią .Zabiłaby za mnie, zamordowałbym za nią...'
|
|
|
wiele prawdziwych myśli , wypowiada się jako żarty .
|
|
|
nieważne, co mówisz na mój widok. ważne, jak patrzysz.
|
|
|
Kiedy ludzie są pijani, zawsze dzwonią do osób które są im naprawdę bliskie...
|
|
|
kiedyś byłeś dla mnie wszystkim. teraz - nikim.
|
|
|
|