 |
okłamał mnie i nagle wszystko we mnie pękło. okłamała mnie osoba, dla której wywaliłam mój świat do góry nogami, złamałam reguły, skrzywdziłam człowieka, żeby go uszczęśliwić. a on, okazał się kolejnym dupkiem, któremu nie wolno ufać. czuje jak mój świat się wali. już nie chce, żeby był w moim życiu. kolejny raz stracił moje zaufanie, na zawsze..
|
|
 |
wygląda jak dziewczyna, ale ona jest płomieniem, tak jasnym, że może spalić Twe oczy
|
|
 |
kolejny piątek wieczorem, ponownie w pobliżu soboty próbuję stanąć na nogi. prywatna grawitacja
|
|
 |
jeśli mnie nienawidzisz, nienawidź mnie ze względu na to kim jestem, a nie z powodu tego co mówią inni
|
|
 |
przytul mnie, bo się rozpadnę
|
|
 |
czasem oddychanie to prawdziwy problem
|
|
 |
niekiedy szkoda, że niektóre historie nie mają prawa się powtórzyć
|
|
 |
jestem złą kobietą, pewnie dlatego mnie pragną. prawdopodobnie popełniają największy błąd w swoim życiu jaki i ja niegdyś popełniłam szukając w człowieku dobra
|
|
 |
wszyscy prócz niej rodzą się z gotową instrukcją obsługi tego świata
|
|
 |
zanim wreszcie dotarła na miejsce, zużyła wszystkie przekleństwa ze swojego całkiem bogatego słownika
|
|
 |
cenię ludzi za szczerość, a nie szczere intencje
|
|
 |
zawsze odchodziła, kiedy czuła się niezręcznie. nie przywiązywała się, a jak na złość inni przywiązywali się do niej
|
|
|
|