 |
|
Pamiętasz? To ja kiedyś znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
 |
|
Wódka na stole, w kieszeni otwarta paczka fajek. Kiszone ogórki, bo podobno są dobre do czystej. Rozmazany tusz i tysiące myśli na sekundę.
|
|
 |
|
Bo ja jestem tym typem ludzi, którzy mówią szczere wypierdalaj i szczere kocham cię.
|
|
 |
|
Mamo, obudź mnie jak przestanę go kochać, ok?
|
|
 |
|
Telefon stęskniony za wieczornymi namiętnościami.
|
|
 |
|
często dopadają mnie obrazy z tamtego dnia. i ta jedna myśl, że oddałabym wszystko by zmienić bieg wydarzeń.
|
|
 |
|
nawet w tych kłótniach, wyzwiskach i przekleństwach było czuć, że nam zależy.
|
|
 |
|
potrzeba mi jednej fajki, żebym miała miękko w kolanach i zakręciło mi się w głowie, albo czterech kieliszków wódki, albo zwyczajnie ciebie obok, z gorącymi dłońmi na udach i wilgotnymi wargami na moich ustach.
|
|
 |
|
wszystko co wczoraj miało sens, dziś jest chwilą bez znaczenia.
|
|
 |
|
Uszanuj fakt, że czyjeś serce dla Ciebie bije.
|
|
 |
|
Lubię jak pijesz ze mną wódkę i popijasz wódką. ♥
|
|
 |
|
Bo łączyło nas więcej niż przyjaźń i piwo.
|
|
|
|