|
Oduczyłeś mnie palić, nazywałeś mnie głupolem i łobuzem, przyzwyczaiłeś mnie do swojego oddechu na moim karku. Zawsze poprawiałeś mi szalik i zapinałeś kurtkę po samą szyję, robiłeś najlepszą herbatę i zawsze miałeś przy sobie chusteczkę - dla mnie, a co najważniejsze zawsze przy mnie byłeś. A teraz odchodzisz czuję się jak sierota bez serca, rąk i nóg.
|
|
|
Jeśli nieszczęścia chodzą parami, chwyć mnie za rękę i chodźmy już stąd, proszę.
|
|
|
szczęście, razem z definicją własnej siebie, odnalazłam w Tobie, . i mimo, że nie lubisz własnego imienia, to te pięć liter, to dla mnie najcudowniejsze pięć liter pod słońcem, wiesz? < 3
|
|
|
Kiedy stoisz obok, mam cholerną ochotę Cie przytulić. ♥
|
|
|
Czas był dla niego bez znaczenia, gdy był z nią. Lata, dni i tygodnie zlewały się w jedno, liczyło się tylko to jej dłoń w jego dłoni.
|
|
|
- Kim był dla ciebie? - zapytał. Zamyślona wpatrywała się w okno, powstrzymywała od płaczu mimo, że jej oczy szkliły się. - Kim był...? Był moją duszą. - odparła, wtedy pierwszy raz nie mogła powstrzymać łez. Ona, twarda dziewczyna, licząca zaledwie kilkanaście lat, dziewczyna która nauczyła się życia w tak krótki czasie, dziś nie umiała, płakała za nim jak małe dziecko za ukochanym pluszowym misiem.
|
|
|
...Pomyśl - bardzo wielu ludzi by chciało być na drodze do szczęścia w tym miejscu co Ty...
|
|
|
szli beztrosko trzymając się za ręce. nagle rozpętała się ogromna burza. pioruny uderzały dookoła. wiedział jak bała się burzy, dlatego mocno ją przytulił do siebie. słyszała bicie jego serca. nagle strach minął
|
|
|
Gdy jesteś zakochany, twoje myśli mają zawsze wspólny mianownik. < 3
|
|
|
Patrzył się na nią jak na swojego prywatnego boga. Jak na wysoką, migoczącą gwiazdę. I choć było wiele innych, on widział tylko jedną - jemu przypisaną.
|
|
|
zatrzymaj swój oddech przy mojej szyi na dłużej przyjemności trwają zbyt krótko.
|
|
|
Kochanie cały mój świat w Tobie się streszcza. Nie może być szczęścia większego niż to, które doświadczyłam z Tobą : w objęciach Twoich ramion, Twój głos zmieszany z moim, Twe oczy we mnie wpatrzone, Twe serce obok mojego, nasze dusze całkowicie ze sobą stopione. Nie ma dla mnie na ziemi innego mężczyzny poza Tobą. Ty jesteś tym pryzmatem, przez który widzę słońce, zieleń krajobrazu, życie całe. Życie nam nie pomagało, ale nasza miłość jest silniejsza, to ona wygrała. Kocham Cię jak spragniona ziemia wodę, jak słońce błękit porannego nieba. Dziękuję Skarbie ze mogę razem z Tobą podążać przez życie.
|
|
|
|