 |
Codziennie dziękuję Panu Bogu za tych zajebistych ludzi, którzy pomimo upływu czasu nic się nie zmienili.
|
|
 |
no i co mała, mówisz że jesteś lepsza? w byciu kurwą na pewno
|
|
 |
Zamknij oczy, ale się nie poddawaj. Możesz płakać, ale potem musisz wstać i walczyć o następny dzień, i o szczęście do którego mieliśmy przecież wspólnie dążyć.
|
|
 |
Wszystko, dzięki czemu czujemy, że żyjemy. Słuchamy muzyki z ukochanymi ludźmi. W tej jednej chwili jesteśmy nieskończonością.
|
|
 |
Bo ja jestem alkoholem, którym się upijasz. Jak amfetamina robię Tobie w głowie miraż. Zmieniam nastroje i klimat, i nie możesz mnie powstrzymać. Uzależniam Cię na dobre, może lepiej nie zaczynać.
|
|
 |
Mijam o mały włos zwątpienie, więc nie pierdol, Że mam opanować złość, bo nie jest mi wszystko jedno
|
|
 |
"I pamiętaj, że nigdy nie zapomnę pierwszego "kocham" z Twoich słodkich ust."
|
|
 |
Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia za ludźmi, dla których nic nie znaczę.
|
|
 |
chodź, namieszamy sobie w życiu, jak zawsze. Chodź, będzie fajnie,
znowu zaczniemy do siebie pisać i robić nadzieję, a później z dnia na dzień
przestaniemy się znać.
|
|
 |
Wszystko wkurwia, chciałbym jakąś fajną pannę,
tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie''
|
|
 |
czasami lepiej odpuścić, jeśli sprawa
o którą walczysz przestaje mieć sens.
|
|
|
|