|
ile wersów musisz znać by raz spojrzeć na siebie?
ile grzechów kusi nas, by świat spełnił marzenie?
ile szczęścia może dać jedna chmura na niebie?
|
|
|
Każdy ma chwile, że by to wszystko jebnął i patrzy w lustro jak łzy mu ciekną, ale go nie razi światło, to razi świat , co upokarza , uczucia zamraża. Takie sytuacje stwarza, że masz wszystkiego dosyć. Ile można od życia w serce przyjmować ciosy?
|
|
|
Mógłbym z Tobą spróbować, widzę coś w Twoich oczach, to przyciąga jak magnes, można się zakochać.
|
|
|
Chciałbym z ramion zdjąć Ci troskę o przyszłość, powiedzieć i uwierzyć, że pieniądze to nie wszystko.
|
|
|
Jaki świat stworzyłeś w myślach taki cię na zewnątrz wita.
|
|
|
Mordo nie kumasz, hajs nie wystarczy!
|
|
|
Musisz podjąć decyzję, czy stawiasz na siebie, czy idziesz na łatwiznę, co?
|
|
|
Nie spaliłem żadnych zdjęć. Miałoby to jakiś sens?
Dawno się zerwała wieź, miedzy nami nie ma niej.
|
|
|
Bo albo walczysz o nią, albo kurwa to pierdolisz, nie poznasz prawdy nim poczujesz w duchu błąd, jesteś tak głuchy na nią, że musisz ją czytać z ruchu rąk, kciuk w górę - ok, a jak środkowy, to poczuj się jak jedna z kurew, której każe odejść.
|
|
|
Potem znów siedzę na łóżku i przelatuje prze mnie wiele uczuć, które nie całkiem pojmuję. Potem zabraniam sobie myślenia. Istnieją pytania bez odpowiedzi.
|
|
|
Gdybym nie miał ciebie, nie chciałoby mi się żyć. Ty jesteś teraz jedyną rzeczą, w którą wierzę naprawdę. Ty, nic więcej. Mam chyba prawo tak myśleć. Gdybym nie miał ciebie, zrobiłbym wszystko, aby się zgnoić do końca, tak, żeby już nigdy nie kochać, nigdy nie wierzyć i nigdy nie cierpieć.
|
|
|
|