 |
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie , wymyślonych przez siebie szczegółów. moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
 |
Ej a ty pamiętasz jeszcze akcje w gimnazjum za małolata ? Ciągłe kłótnie dziewczyn i lufy na matematyce.Telefony do rodziców 'czy Pani wie że Pani córka nie była dzisiaj w szkole?' , pisma od dyrektorki i wezwania do pedagoga? Ściągi pisane drobnym druczkiem na ścianach i dyktafony w kieszeniach.Wagarowanie w środku zimy i marznięcie w plenerze.Szlugi na przerwach i ustawki po lekcjach.Ucieczki przez okna i makijaż w łazienkach.Bieganie po korytarzach z największymi przystojniakami , wywalanie kwiatków z parapetu i tanie wina w szatniach.Nagrywanie disów i tępienie pustych idiotek.Wycieczki klasowe i przemycane zioło.Gry w butelkę i inne chore rozkminy. Tak wiem , tego nie da się zapomnieć / nacpanaaa
|
|
 |
Mówisz że chcesz mi pomóc ? Że zrobisz dla mnie wszystko ? Dobra ,to chodź weź w dłoń żelazko i wyprasuj kurwa moje życie , ej jesteś w stanie ? Bo jakoś mi się nie wydaje . / nacpanaaa
|
|
 |
kłam dalej suko, bo niezły mam z ciebie ubaw.
|
|
 |
mówią, że jak czegoś nie rozumiesz - wykrzycz to. podobno sens słów dociera do nas, wtedy gdy wypowiemy je na głos
|
|
 |
cholercia. nigdy nie potrafiłam ubrać w odpowiednie słowa ten nadmiar uczuć, który się we mnie przez cały czas kumulował. To dobrze, czy źle?
|
|
 |
nie lubię, jak już musisz iść.
|
|
 |
nie dowiesz się o czym śnię. nikt się nie dowie. czyż to nie piękne?
|
|
|
|